reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wesoło nam

- Mamusiu, masz coraz więcej siwych włosów - stwierdza nastoletni Jasio.
- Rodzice zawsze siwieją jak ich dzieci są niegrzeczne.
- To teraz rozumiem dlaczego babcia jest całkiem siwa!
***
- Kochanie! - zwraca się żona do męża. - Mój lekarz zalecił mi bym spędziła jeden miesiąc nad morzem, jeden miesiąc w górach i jeden miesiąc na wsi... Gdzie mnie najpierw zawieziesz?
- Do innego lekarza!
****
Jasio został dyscyplinarnie wyrzucony z przedszkola. Trafił do innego. Pyta tam znajomego:
- Można palić?
- Da się, spoko.
- Można pić wódę?
- Spoko, jak się podzielisz z wychowawcą, to on nawet da szkło.
- A dziewice są?
- Czyś ty zgłupiał ? Co ty, w żłobku jesteś?
****
Facet na bani wraca do domu. Żona od razu - pijak, tylko wódka ci w głowie itp. Facet sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi:
- OK, przyniosłem test, zaraz zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna jesteś!
Żona:
- Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty.
- Łatwizna! No chociażby dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych.
- Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać!
- Wierzę. Pytanie trzecie. Podaj mi nazwy dwóch rzek w Islandii...
Żona:
- ...
- Milczysz? Ha! Wiedziałem! Oprócz szmalu i seksu, żadnych zainteresowań... żadnych!
****
- Tato, co to jest?
- To są czarne jagody, synku.
- A dlaczego są czerwone?
- Bo są jeszcze zielone.
 
reklama
Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego:
- Bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie. Odpada mu ręka.
Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza, podnosi I wyrzuca.
Już w kompletnej panice traci drugą nogę. Za okno.
Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
- My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spie*****
:-D:-D:-D:-D

Gdzieś w Polsce... 3 nad ranem... do drzwi łomocze ksiądz z ministrantem.
- Otwierać! Mamy nakaz kolędy!
;-)
Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było mojej ślubnej, bzykam sobie dziewczynę, którą poderwałem na ulicy i nagle wchodzi moja teściowa!
- I co? I co?
- Bardzo pozytywnie mnie kobita zaskoczyła. Bardzo pozytywnie.
- Co zrobiła? No co?
- A, no kulturalnie wzięła i zeszła.
- Na dwór?
- Nie, na zawał.
:-D:-D:-D:-D

Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
- Nie ruszać się, to jest napad!
Jakiś pasażer z ulgą:
- Ku**a, aleś mnie pan wystraszył, już myślałem że to kanary...
:-D:-D:-D
 
30vj6s1.jpg
 
reklama
Do góry