Wiarygodność testu ciążowego

[natkusia]

Dziewczyny.. Nie będę robiła bety bo nie zdarzę jej odebrać do lekarza..
Kreska jest bardziej wyraźniejsza niż na zdjęciu ale powtórze jeszcze test w piątek przed lekarzem czy kreseczka ciemnieje .. Jestem dobrej myśli i mam nadzieje że owulka mi się przesunęła i dlatego kreski są jasne a nie że jest coś nie tak.. Cieszę się ale boje się czy wszystko jest ok..

galwaygirl https://www.babyboom.pl/../members/galwaygirl-77410.htmldziękuje bardzo rzuciłam palenie z myślą o macierzyństwie
A kwas foliowy już łykam 2 mce

 

[marzena9]

Natkusia gdyby dzisiejszy test był pierwszym jaki robisz w ogóle w tym cyklu to ta druga kreska plus brak @ byłyby powodem do radości ;-). A po wcześniejszych testach i becie tylko mętlik w głowie

Coś ten test pokazuje. Ja bym zrobiła jeszcze inny, innej firmy i innego sposobu testowania (ten ze zdjęcia jest strumieniowy?). Mi lepiej wychodziło na płytkowych.

Tak czy inaczej trzeba czekać. A lekarz w piątek też nie musi nic potwierdzić, nawet jeśli zrobi usg... Jeśli to młoda ciąża to jeszcze może nic nie być widoczne...

 

[natkusia]

Marzena dokładnie.. i co tu myśleć :] ale na dwóch pozostałych testach wyszły krechy tylko trochę później. A teraz wyszła od razu więc dobry znak.. Mi się wydaje że tydzień temu hcg nie był jeszcze wykrywalny i owulka mi się przesunęła :] w piątek znowu zrobię teścior innej firmy i lekarz
Ale czuję to całą sobą że to fasolka a wszystko mnie tylko w tym utwierdza :] chciałabym żeby ktoś mi to potwierdził na 100% a nie takie czekanie. I kupię chyba płytkowy faktycznie..

Czekanie jest straszne

 

[ania-aneczka]

KARWICZKI odezwij się kochana Teśknie za Tobą!!

 

[Agagu87]

Witam Was dziewczyny :*:*:*:*

Dawno nie zagladałam, problemy z komputerem ale juz ok. Wczoraj miałam wizyte moja Kruszynka ma 2,5cm i rośnie zdrowo )) ja osobiscie czuję się różnie raz tak a raz siak 19.11 mam usg prenatalne. a 23.11 wizyte u mojej pani ginekolog . Mój Ukochany A. wydrukował sobie zdjecie naszej dzidzi na kartce a4 i biega i wszystkim pokazuje hehe mój kochany głupolek ;P ja bym wam chętnie tez pokazała zdjecie mojej kruszynki ale niestety nie da sie go wrzuci na kompa znaczy napewno sie da ale ja nie potrafie tego zrobic wiec musze czeka aż mój mężczyzna wróci z delegacji i mi pomoze )))


A wy jak tam moje Dziewczynki kochane ??

 

[ania-aneczka]

AGAGU to cudowne wieści, że wszystko dobrze z dzidzią

Ja jednak nie wytrzymałam do 21.11 i dziś umówiłam się na wizytę...oczywiście się martwie...wiem, ze 5 tydzień to wcześnie ale mam nadzieje,że chociaz potwierdzi ciąże i powie , że pęcherzyk na swoim miejscu...ja dziś zero objawów nawet piersi przestały boleć. nic a nic i oczywiście mnie to niepokoi

 

[Agagu87]

Aniu nie potrzebnie sie martwisz na prawde cho doskonale cie rozumie jak po 3 testach ciążowych i braku okresu i pomimo objawów też się martwiłam marzyłam o tym aby od gina usłysze ze jest pęcherzyk ))
1 wizyte miałam w 5 tygodniu ciąży mój pęcherzyk miał 4mm a teraz jest już 9 tydzień i moja dzidzia ma 2,5cm bije jej serduszko i wszystko jest ok .
Takze kochana nie denerwuj się i czekaj na wizyte :*:*:*

Pozdrawiam

 

[ania-aneczka]

Hej !!! Jestem po pierwszej wizycie!! Ale jestem zła...

Poszlam do lekarza do którego nie chce chodzić w ciąży bo słyszłama, że ma złe podejście do kobietek w ciąży...no ale poszłam ja nadgorliwa...
No i zapytał kiedy miałam ostatnią miesiączkę i stwierdził, ze nie bedzie mnie badał...a ja na to , ze jak nie będzie. Ze po to przyszłam żeby mnie zbadał, chce się upewnić cokolwiek...dobra z łaską zrobił mi USG no i uff widac pęcherzyk na swoim miejscu czyli w macicy (i tu mi ulżyło) ...no i to wszystko. NIe zmierzył go ani nic więcej. Więcej nic nie wiem...Kazał brać kwas foliowy i robić to co do tej pory.... ejjjjj Nie zlecił badań, nie powiedział nic więcej i zbył mnie nie odpowiadając na moje pytania...
Dlatego następna wizyta u kogoś innego...
Powiedzcie mi dziewczyny kiedy widać coś więcej? kiedy jest ta pewnośc , że pęcherzyk się rozwija? ja mam następną wizytę pierwszego ddina 8 tygodnia czy to znowu nie będzie za szybko? Czy w ciągu 2.5 tygodni może się coś zmienić ? Czy przełożyć wizytę na później? Za ta zapłaciłam 150 zł za 10 minut.....wrrr..To jest moja nadgorliwość ale jestem spokojniejsza, że pęcherzyk na swoim miejscu

 

[karwiczki9]

hej dziewczyny moje kochane!!

nie bylo mnie tak dlugo,poniewaz byl dlugi weekend i od piatku bylismy poza domem jest wszystko w porzadku,takze nie macie sie co martwic tez za Wami tesknilam!!

Aniu kochana Ty moja!!

ja tez przy pierwszym badaniu nie mialam mierzonego pecherzyka,takze nie martw sie,jest na pewno wszystko dobrze,a w 8 tygodniu juz na sto% bedzie cos widac!jeszcze jest za wczesnie zeby cos konkretnego zobaczyc,nie martw sie na zapas,jest na pewno wszystko dobrze.Troche rutynowo potraktowal Cie lekarz,ze wogole musialas sie prosic o USG to tez troche dziwne,skoro poszlas prywatnie i zaplacilas tyle kasy to na pewno nie chcialas z nim sobie porozmawiac tylko.Ale grunt,ze zrobil Ci wkoncu USG i moglas zobaczyc pecherzyk i sie upewnic,ze to ciaza

Nawet nie wyobrazasz sobie jak szybko rosnie fasolka!Ja jak ostatnio bylam na wizycie to byl to dokladnie poczatek 10 tygodnia(9+1) i pecherzyk mial juz 5 cm,a fasolka 2,8cm takze Ty w 8 tygodniu tez cos juz zobaczysz,jeszcze nie dopatrzysz sie tam konkretnego zarysu czlowieczka,ale bedzie juz widac plamke

jak sie wogole czujesz?


Natkusiu

dalej okresu nie widac?widzialam,ze robilas test i wyszedl lekko rozowy,ja tez widze ta kreske i sie ciekawie co powie jutro lekarz,bedziesz robila jeszcze jutro z rana test?jak tak,to daj tu oczywiscie znac!

Agagu

ciesze sie,ze i u Ciebie wszystko w porzadku,jak tam z dolegliwosciami ?juz nie masz,czy jeszce cie trapia?
ja na szczescie z nudnosciami juz sie pozegnalam,czasami jestem jeszcze zmeczona,ale juz ogolnie powracam do normalnosci



buziaczki!:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

 

[Agagu87]

Aniu no to ja sie baaardzo cieszę i jeszcze raz ci baaaardzo mocno gratuluje.
Kochana po 2,5 tygodnia powinno byc już coś wida ja mam dokładnie 10 tydzień ciąży jak liczyłam 2 tygodnie temu mojej kruszynce juz biło serduszko.


teraz wyglada tak :-)