reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wiarygodność testu ciążowego

ania-aneczka Witam cie Kochana nie leczyłam sie chormonalnie i to jest najdziwniejsze, bo przeciez badanie krwi nie powinno było sie pomylić. A jednak u mnie była pomyłka i to dwu krotnie. Pytasz w którym dniu cyklu test pokazał mi 2 kreseczki hmm,,, szczerze się nad tym nie zastanawiałam okres miałam dostać 20.09. test zrobiłam 26.09 i wyszły dwie kreseczki :-)
 
reklama
ania-aneczka nie wiem dokładnie kiedy zaczełam czuc że bolą mnie piersi szczerze mówiac wogóle nie planowałam z narzeczonym teraz dzidziusia :-p. najpierw miał byc ślub potem dzidziuś, więc ciąza nie planowana ale chciana i jestem teraz przeszczęśliwa że fasolka rośnie i jest wszystko ok.
Poza tym czuje sie dobrze oczywiście mam objawy zaparcia wzdecia obolałe i troche nabrzmiałe piersi mam parcie na pęcherz nie dawno doszły mdłosci i zdarzają mi się wymioty nie rano tylko wieczorem i te moje chumorki aż sama ze sobą nie moge wytrzymać wkurzam się z byle powodu żadko mam tak że mnie zbiera na płacz ale sie zdarza że wzrusze sie byle czym i oczywiscie jestem senna i apatyczna. Czyli tak właściwie to mam chyba wszystki możliwe objawy wczesnej ciaży
:-)
 
AGAGU to super:) Fajnie, ze masz objawy :) Przynajmniej czujesz się, ze jesteś w ciąży :) Pozazdrościć:) A ślub nie ucieknie, ważne że się kochacie, reszta przyjdzie w swoim czasie :) U Nas udało się jednak wszystko planowo, liczymy że uda Nam się w tym cyklu spłodzić owoc Naszej miłości z mężem :) Więc proszę o kciuki i pozytywne myśli :)
 
Kurcze jak tak sobie za dużo czytam to wszystko wydaje mi się takie mechaniczne, skomplikowane. Przeczytałam wypowiedź lekarza, ze najlepiej kochać się na dwa dni przed owulacją i w dniu owulacji. Ja dokładnie nie wiem kiedy będę miała owulacji a temperatury nie mierzyłam w tym miesiącu bo wstawałam o maxymalnie różnych godzinach. Są takie kalkulatory owulacyjne i jedne mówią , ze owulacja będzie w Sobotę, drugie że w niedziele i sama już nie wiem :) Najwyżej wykorzystam męża dzień po dniu on się ucieszy heh :)
 
Aniu nie planuj ciazy a na pewno sie uda:) znam wiele takich przypadków że gdy sie planuje to akórat nie jest tak jak sie chce ...
Do wielu poczęć dochodzi przypadkiem ... nie wiesz że w życiu tak jest ze gdy sie czegoś bardzo chce i sie cos dokładnie planuje to dzieje sie akórta na przkór Tobie ??
 
Aniu spokojnie wejś to sobie z mezem na luz nic na siłe na pewno sie uda ... nie wiesz ze w życiu już tak jest ze gdy czegos sie bardzo pragnie to pozostaje to w sferze marzeń?? Znam wiele takich przypadków moich koleżanek planowały ciaze dzień po dniu i nie potrafiły zajsc wkońcu lekarze doszukiwali sie u nich różnych chorób narządów rodnych. A znam koleżanki które postawiły na przpadek bedzie albo nie będzie. Ciazy się nie planuje ja nie planowałam nawet nie wiem kiedy dokładnie mam dni płodne a kiedy nie moja fasolka to kwestia przypadku nie planowałam zostac mamą ale to nie znaczy ze nie chciałam nią zostac i prosze moja fasoleczka ma 6tygodni i 5 dni jestem szczęśliwa choc wcale nie planowałam zostac mamą ;) wejs sobie na luz z mezem nie licz płodne i nie płodne na pewno sie uda :*:*:*
 
Aneczko ja uciekam sobie polezeć i poogladać jakiś filmik a Ty pamietaj bez stresu wejs sobie wszystko na spokojnie ... a na pewno się uda głeboko w to wierzę. Pozdrowionka Kochana i miłego wieczoru
 
Wiem wiem , że macie rację i tak jest :) Ale bardzo Nam zależy , żeby się udało jak najszybciej bo akurat mamy taką sytuację, ze jest idealna na dziecko i jak się uda do końca roku to byłoby super a później znowu nie wiadomo czy będziemy mogli się starac. To skomplikowane. Ale wiem, ze musze wrzucić na loos, do tej pory robimy tak , ze kochamy się jak mamy na to ochotę. Ale dlaczego sobie nie pomóc robiąc np testy owulacyjne:) no zobaczymy;) Dni płodne mam mniej więcej od wczoraj więc i tak dopiero okaże się przy nastepnym cyklu czy się udało :)
 
reklama
A tak w ogóle to dowiedziałam się, że mam tyłozgięcie macicy. Okazało się, że to genetyczne. Już wiem dlaczego wypływa ze mnie nasienie po stosunku i dlaczego niektóre pozycję tak mnie bolały...Okazało się, ze wiele kobiet ma taką urodę macicy, mogą pojawić się problemy z zajściem w ciąże. Lekarz polecił stosunek od tyłu i od razu po stosunku leżeć na brzuchu...ogólnie przeraziło mnie i znowu zaczęłam się nakręcać:(
 
Do góry