reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wirus HPV-pomocy!!!

Cześć dziewczyny!
I ja popadłam w wir czytania wszystkiego na temat hpv. Temat na forum też cały już przeczytałam. 23.01 idę na test HPV, zobaczymy jak wyjdzie, ale też jestem przerażona. Cytologia płynna wyszła mi nieprawidłowo, nieprawidłowe komórki nabłonka.
Niby jest napisane, że ma to 80% ludzi, a ja czuję się z tym jakbym była w jakichś 5%..
Poza tym te wszystkie informacje na różnych stronach są od siebie tak inne, że już sama nie wiem w co wierzyć.
 
reklama
Cześć dziewczyny!
I ja popadłam w wir czytania wszystkiego na temat hpv. Temat na forum też cały już przeczytałam. 23.01 idę na test HPV, zobaczymy jak wyjdzie, ale też jestem przerażona. Cytologia płynna wyszła mi nieprawidłowo, nieprawidłowe komórki nabłonka.
Niby jest napisane, że ma to 80% ludzi, a ja czuję się z tym jakbym była w jakichś 5%..
Poza tym te wszystkie informacje na różnych stronach są od siebie tak inne, że już sama nie wiem w co wierzyć.
Dobrze, że są takie fora i mamy siebie, ja żałuję że wcześniej nie zajrzałam a dopiero po zabiegu.... też się bardzo stresowałam czytałam dosłownie bez przerwy wszystko co znalazłam
 
Miałam podobnie, czytałam wszystko i widziałam wszystko w czarnych barwach, jak wspólnie piszemy, to mamy dowody,ze niekoniecznie musi być źle. Ja mam kolposkopie co kwartał, a kolejna cytologie dopiero teraz będę miała w lutym. Ostatnio mi mowila lekarz, ze w zależności od wynikow cytologii i hpv, być może zrobimy biopsje kanału. Robię krok po kroku co mówią. W kwietniu mam 3 dawkę gardasil. Na pewno wzmocniła mi się odporność, bo od czerwca (odpukać) nie choruje, może te witaminy tez maja jakiś sens, na więcej człowiek i tak wpływu nie ma.
 
Dobrze, że są takie fora i mamy siebie, ja żałuję że wcześniej nie zajrzałam a dopiero po zabiegu.... też się bardzo stresowałam czytałam dosłownie bez przerwy wszystko co znalazłam

Miałam podobnie, czytałam wszystko i widziałam wszystko w czarnych barwach, jak wspólnie piszemy, to mamy dowody,ze niekoniecznie musi być źle. Ja mam kolposkopie co kwartał, a kolejna cytologie dopiero teraz będę miała w lutym. Ostatnio mi mowila lekarz, ze w zależności od wynikow cytologii i hpv, być może zrobimy biopsje kanału. Robię krok po kroku co mówią. W kwietniu mam 3 dawkę gardasil. Na pewno wzmocniła mi się odporność, bo od czerwca (odpukać) nie choruje, może te witaminy tez maja jakiś sens, na więcej człowiek i tak wpływu nie ma.
Gardasil czy gardasil 9? Mi też mówili że wezmą biopsje z kanału i tak zrobili przy LLETZ.
 
A co z waszymi partnerami? Jak reagowali? Ja nawet nie wiem jak mam to oznajmić w razie potwierdzenia się tej diagnozy.
Moj mąż wcale nie panikuje, nie dyskutuje nic.... bo co to zmini właściwie? Poważnie podszedł do mojego zabiegu, przez miesiąc mnie nie dotykał:) pyta kiedy lekarz, szczepionka i mówi, że mam nie panikować bo to nic nie da
 
A co z waszymi partnerami? Jak reagowali? Ja nawet nie wiem jak mam to oznajmić w razie potwierdzenia się tej diagnozy.
Moj wyszedl z zalozenia ze skoro ja to mam to on to ma i ma to w d*** :p uznal, ze na ch to drążyc, trzeba zyc. Nie robil badan zadnych. Olal temat. Stresowal sie tylko, zeby moje wyniki wrocily do normy.
 
Teraz na kolposkopie z wycinkiem i lyzeczkowaniem macicy idzie jego kuzynka na koniec stycznia. Ciekawe co jej powiedza. To bedzie jej pierwsza kolposkopia. HPV + ma od prawie roku. Po 1 ciazy jej wyszlo, powiedzmy w kwietniu. Wynik z kolpo bedzie znala od razu. Na biopsje ja uprzedzilam, ze czeka sie 5 tyg z urzedu. Bo nieoficjalnie zadzwonilam do gina po 3 tyg marudzic mu ze zapisalabym sie do niego, ale mi w szpitalu nie chca powiedziec jaki wynik i ze najwczesniej bedzie po nowym roku. Mialam 3 grudnia 2020, a moj wesoly ginek na to ze juz tydzien temu widzial wynik i ze jestem zdrowa. XD ta biurokracja to jakies....
 
reklama
U mnie generalnie podobnie... nawet się nie orientuje co oni by mogli zrobić w tej sytuacji
Niby napletek bada się podobnie jak szyjke, ale chyba 3 dni powinien sie nie myc przed zabiegiem i tak moze wyjsc nie miarodajne. Gdzies to czytalam ze 3 lata temu. Nie chce teraz glupot nawypisywac. Ciezko mi powiedziec jak to wykryc. Pytalam sie proktologa i laryngologa jak sie bada pozostale 2 dziury to powiedzieli, ze sie generalnie nie bada. Albo zmiana jest, albo jej nie ma. Tak czy siak proces jest wieloletni wiec jak ktos sie regularnie bada i zwraca uwage na niepokojace rzeczy w organizmie to wszytsko powinno byc ok. O ile u panow pracie atakuje rzadko tak panowie czesciej niz panie choruja na nowtowry jamy ustnej i nosogardzieli. To nie jest tak jak pana sie zdaje, ze ahaha my tylko jestesmy nosicielami. No tak czy siak moj maz nie polecial w panice jak ja badac sobie kazdy otwor tylko to olal.
 
Do góry