reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Witaj Nocniczku żegnaj Pieluszko

U nas zawsze do kibelka, Mateusz twierdzi, że nocnik jest dla małych dzidziusiów :szok::szok::szok::szok: Najlepiej, jak kibelek zajęty - Tisiek stoi pod drzwiami, puka... niee, właściwie to WALI w drzwi i się drze 'MAMAAA / TATAAAAA, JUUUUŻŻŻ?????' Nie ma opcji, trzeba wyjść :-D:-D:-D

A w kwestii czy sam, czy z kimś - ZAWSZE z kimś. Moje dziecko jest towarzyskie ;-);-);-)
 
reklama
U nas zawsze na sedes. I właściwe prawie zawsze sam. Mówi do mnie: "mama idź!" i trzeba wyjść. Ja tylko mu tłumaczę, żeby mówił: "mamo, czy mogłabyś wyjść?" A nie to "idź".
A ze światłem nie ma kłopotu. I tak zazwyczaj my mu włączamy, ale u nas jest w kibelku świetlik (jak to w starym budownictwie), więc nie jest ciemno.
 
Mamoot mam nadzieje, ze noc mieliscie sucha!

U nas na wjezdzie byla jedna wpadka i to akurat wtedy jak byl w przedszkolu. Zostawilism go tam na jedno przedpoludnie zeby pojezdzic na nartach no i nie powiedzial paniom i zmoczyl spodnie :-( Moze byl ak zaaferowany nowym miejscem...? Najwazniejsze ze teraz znow ok.
 
reklama
Do góry