reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Witaj Nocniczku żegnaj Pieluszko

Fredzia jesli mała już nie sypia w pampersach w domu, to powiedz o tym, i przynieś podklad i własne przescieradło, jeśli Panie się boją o zalanie łóżeczka. Oti tez w złobku zakładaja na czas spania pampers - przynajmniej w czerwccu jeszcze zakładali, nie wiem jak będzie teraz, bo ja wiem ze juz ona nie potrzebuje, ale jak coś to taką opcję zaproponuje.
 
reklama
ja do przedszkola musze przynieść całą wyprawkę-prześcieradło, kołdrę, podusię i tak dalej. Chyba rzeczywiście zadam im to pytanie. Boję się, że Oli znowu się w głowie poprzewraca. Pomysli sobie, że niewiemy co od niej chcemy.
 
No to szok naprawde, u nas jest w złobku jest wszystko,poza chusteczkami i wczesniej pampersami nie przynosiłam nic, no a teraz bede musiała jeszcze chyba donieś szczoteczke do zebów, skoro maja sie tego juz uczyć. Co wiecej, dopoki Oti byla w pampersach to nie musiałam dawać jej ubranek na zmiane, jesli cos pobrudzila, to miała ubranka żłobkowe.

Ponadto dzieci zawsze dostaja paczki ze slodyczami na zajaczka, mikołaja i dzien dziecka.
 
Wow to robi wrażenie. U nas wszystko trzeba przynosic. Jesli chodzi o koszty za same przedszkole to nie sa nawet takie duże. Chyba:tak:
 
Ell, ja już od jakiegoś czasu czytając Twoje posty dot. żłobka mam wrażenie, że ten Wasz żłobek jest jakiś wyjątkowy:) Nie wiem co prawda, jak jest u nas, ale wśród znajomych obiło mi się o uszy, że wszystko noszą swoje, całą wyprawkę... Tylko pozazdrościć! Do takiej placówki to i nie strach posyłać malucha:) Widać, że wszystko na wysokim poziomie...
 
Asiu pewnie masz racje, bo jak co roku znowu i w tym, nasz złobek w lipcu był dostepny dla dzieci z innego żłobka- po tym miesiacu połowa rodziców zapisała dzieci do naszego i znowu u nas jest lista dodatkowa. Ale genarlnie ja myslę, ze wszystko to dzieki Paniom, które go prowadzą...są zawsze uśmiechnięte i kochaja dzieciaki. Nie raz jak któraś spotykamy w sklepie to Oti biegnie z usmiechem sie przywitac, a i ostatnio na pozegnanie już tuliła panie..teraz juz jej tłumacze, że beda inne nowe Panie, ale podobno jak mowi mi kumpela, której córka chodzi do starszaków jest jeszcze lepiej, więc na razie się nie martwię,

A poza tym, Panie na kartkach na takim grafiku notują co dziecko jadlo ile, kiedy siusiu czy była kupka i jaka, ile spala itd. i wszystkie informacje dostaje jak przychodzę. a i tez w przebieralni jest duzy grafik dzieci z wizytami lekarza i z podstawowymi miarami z cotygodniowych badan:) waga i wzrost...super sprawa!
 
a i powiem wam, że nie kantuja z jedzeniem nas..np. jesli Oti nie ma na sniadania, to serki, wszelkie produkty zamkniete dostaje do domu, tak samo podwieczorek, oczywiscie jesli cos jest ze wspólnego garnka to nie..ale tez sa przypadki, ze przychodze po Oti a tam jakis rodzic karmi dziecko itd. Oti na szczescie bez problemów je, ale sa niejadki i wtedy rodzic jesli chce moze sprobowac sam nakarmic.

A i jeszcze dzieci wychodzą nadwór, co w złobku jest juz na pewno mało spotykane
 
Ell żłobek pierwsza klasa!!!

Fredka - ja w Twoim przypadku też bym była za podkładem bo jak już jej nie zakładałąś pieluchy to zmiany tylko jej namieszają...tym bardziej że to Twoja pościel a łóżeczko zakryć :) no chyba że tfu tfu jakoś by tak przedszkole na Olę zadziałąło że by było widać że siusia dużo i mocno - wtedy bym ewentualnie rozważyła pampy do spanai no bo spać w mokrym to stres a nie żadna przyjemność
 
Ell naprawde rewelacyjny ten Wasz zlobek :tak:

moje dziecko dzis tylko raz zawolalo siku...potem tylko walila w pampersa...:baffled:porazka jedna wielka....
 
reklama
Do naszego złobka mam przynieść tylko piżamkę i ubranie na zmiane, jakby się poprudziło i tyle. Aha, jeszcze pieluchy - ale nas to już nie dotyczy. A jak będzie w praktyce, to sie dowiem na dniach.
Faktycznie żłobek Ell jest ekstra - świetne jest to "podsumowanie dnia":tak:
 
Do góry