Hmm, no tak, rozumiem Twoje nerwy, ale myślę, że są na wyrost, jak to u nas, mamusiek zwykle bywa
.
To, że nie chce się wtrącać, to zrozumiałe, ale wierz mi, gdybyś potrzebowała opieki medycznej na cito, to byś ją otrzymała.
A dzieciaki rosną skokowo często, to normalne zjawisko (choć też nie jestem ekspertem
, gdzieś czytałam).
Łożysko masz wydolne, przepływy pewnie też ok...Widać nie urodzisz wielkoluda i tyle.
To, że nie chce się wtrącać, to zrozumiałe, ale wierz mi, gdybyś potrzebowała opieki medycznej na cito, to byś ją otrzymała.
A dzieciaki rosną skokowo często, to normalne zjawisko (choć też nie jestem ekspertem
Łożysko masz wydolne, przepływy pewnie też ok...Widać nie urodzisz wielkoluda i tyle.