reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

reklama
alecta, wspaniałe wieści! :-D

A co do terminu cc, to chociaż się nie znam, to też jakoś tak mi się wydaje, że lepiej poczekać, aż akcja porodowa się sama zacznie, bo przynajmniej wtedy Dzieciątko jest gotowe do przyjścia na świat i jest na to "nastawione", a tak jak się cesarkę zaplanuje z góry, to często Dzidziuś jest wybudzany ze snu i wyciągany w ciężkim szoku co to się dzieje - nagle jasno i zimno :-(
 
Gratuluję wizyt:-)
Nulini, ja mam z kolei o cc inne zdanie trochę...uważam, że jeżeli wiadomo z góry że ma być to lepiej je zrobić zanim się akcja zacznie, oszczędzi się stresu przede wszystkim rodzicom, jechania w pośpiechu do szpitala itp. wiem, że poród zazwyczaj trwa długo ale zdarzają się przypadki że bardzo szybko a przygotowanie do cc to też nie taka szybka sprawa, bo np. przy planowanym cc najpierw są kroplówki, trzeba być na czczo itp. No i znieczulenie zewnątrzoponowe też jest chyba możliwe do któregoś momentu porodu, jak jest za późno to robią znieczulenie ogólne...
 
Gratki dobrych wieści o Lilce i szkoda, ze nic się o cc nie dowiedzialas.

Dziewczyny ja ponoć ostatnia wizytę mam już 18.12 :O a potem ktg w przychodni k przy szoitalu i tyle. Dziwnie jakoś. Występie coś w styczniu jeszcze :p
 
Doggi też jestem ciekawa czy wytrzymam hahahajuż mam mieszane uczucia co do tego czy wolę jeszcze w grudniu czy już w styczniu..ze względu na dobro malucha w przyszłości lepszy ten styczeń, ale jak już się zacznie to się zacznie...
CC jest faktycznie sporym szokiem dla malucha jeśli nie ma akcji..wszystko tak nagle buuu nie chciałabym..
 
reklama
Suseł, ale przecież nie raz robią cc przy 10 cm rozwarcia i nie dają znieczulenia ogólnego, w ciągu kilku, kilkunastu minut muszą wszystko ogarnąć. No a do tylu cm to nie trzeba czekać :-) No cóż zależy jak się spojrzy. Dla mamy i lekarzy wygodniej jak ustalone, dla dziecka, jak akcja się zacznie ;-)

O Żelka to już już, a na kiedy termin, bo suwaczka nie ma ;p
 
Ostatnia edycja:
Do góry