Żużaczku!!! - w piątek razem z żoną wybraliśmy do hipermarketu by pooglądać wózki. Obejrzeliśmy: Maclareny (chyba tak się to pisze), spacerowe Inglesiny, Quinny Zipp, Deltimy, Peg AT i Peg Atlantico. Ten ostatni choć chyba najdroższy - jest najfaniejszy. Po obejrzeniu stwierdziliśmy, że:
- lekki,
- składa się go w 2 ruchach - bardzo łatwo - niestety po złożeniu obawiam się, że nie zmieści się do bagażnika punto,
- szerokie siedzisko, które można regulować,
- duże plastikowe kółka (ogumowane) - przednie kółka z możliwością blokady - po sklepie gdzie jest równa powierznia podłogi wózek jechał sam

,
- duży kosz na zakupy,
ogólnie wózek ten zrobił na nas dobre wrażnie. Niestety nie mogliśmy go porównać z PP A3. W necie wyczytałem, że PP A3 jest trochę węższy niż PP Atlantico. Nie wiem tylko czy jest tam mniejsze siedzisko, czy tylko zbliżono do siebie kółka - wynika to z rysunków obu wózków. Myślę, że napiszę e-maila do dystrybutora PP i dowiem się czegoś więcej.
Pozdrawiam