reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wózki

reklama
mi ten fyn tez sie podoba. u mnie w sklepie fyn4ds kosztuje 1400 zl, tyle ze ja fotelik mam po malym, nie bedzie pasowal do wozka na bank bo inna firma ale nie chce kolejnego kupowac na niecaly rok. popytam znajomych czy nie maja do pozyczenia i wtedy tylko adaptery sie dokupi
 
Dzisiaj D. zrobił kilka zdjęć Zorką 5 :)

2012-03-27 13.00.54.jpg2012-03-27 13.02.46.jpg2012-03-27 13.08.07.jpg2012-03-27 13.09.22.jpg
 
i ja już zamówiłam sobie wózek, ale trzeba na niego troche poczekać do odebrania bedzie po świetach. Na szczeście wydatek pokrywa moja mama, uparła sie że wózek to ona stawia wnukowi.:-D

December super ten wózek.
 
Ostatnia edycja:
fajnie się prezentuje ten wózeczek. Mam nadzieję, że będzie do przetestowania w hurtowniach do których jedziemy w ten weekend:-)
 
reklama
sporo Fynów jest na ulicach i w hurtowniach.
Zauważyłam też, że sporo mamuś jeździ z wózkami na 4 nieruchomych dużych kołach. Fyn ma przednie niewiele mniejsze od tylnych, jest możliwość blokady do jazdy na wprost. Jeździłam sobie takim nieruchomym 4kołowcem po hurtowni wózkowej i miałam problem z zakrętami (i wyobraziłam sobie zakupy w markecie lub wąskie przejścia w mieszkaniu).
Zaczepiane na ulicy mamusie z Fynami (tak! zaczepiałam obce kobiety z wózkami jedo fyn na ulicy!!!) opowiadały, że jedynym mankamentem jest hamulec - tu faktycznie trzeba mieć silne buty i stopy albo pogodzić się z pochylaniem i ręcznym odblokowywaniem hamulca.

Miłego łażenia po hurtowniach, oby było owocne :)
 
Do góry