reklama
Witaj N Agga..
ale powiem Wam dziewczęta, ze jak raz sie spróbuje..to poxniej tak już sie chce i chce..i nie myśli sie o tym..
bynajmniej tak było ze mna i mopją ta koelzanką, ktora rodzi za niecałe 3 miesiace
ale powiem Wam dziewczęta, ze jak raz sie spróbuje..to poxniej tak już sie chce i chce..i nie myśli sie o tym..
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
Witajcie Dorka i ilinka 
Wierzę, Dorka, wierzę...
Strasznie bym chciała, ale to nie wystarczy. Musimy poczekać. Zobaczymy, czy wszystko ułoży się po naszej myśli... Życie lubi płatać figle... Ale wolę nastawić się optymistycznie
Nic nie da dołowanie się 
Dlatego codziennie tu do Was zaglądam i czytam sobie Wasze wypowiedzi - od razu lepiej się czuję
I patrzę na linijeczki zaciążonych - piękne!!
Ostatnio śniło mi się, że zaszłam w ciążę i pierwszą myślą było - muszę wstawić linijeczkę na BabyBoom :laugh: :laugh: :laugh:
Dorka pisze:ale powiem Wam dziewczęta, ze jak raz sie spróbuje..to poźniej tak już sie chce i chce..i nie myśli sie o tym..bynajmniej tak było ze mna i mopją ta koelzanką, ktora rodzi za niecałe 3 miesiace
![]()
Wierzę, Dorka, wierzę...
Strasznie bym chciała, ale to nie wystarczy. Musimy poczekać. Zobaczymy, czy wszystko ułoży się po naszej myśli... Życie lubi płatać figle... Ale wolę nastawić się optymistycznie
Dlatego codziennie tu do Was zaglądam i czytam sobie Wasze wypowiedzi - od razu lepiej się czuję
I patrzę na linijeczki zaciążonych - piękne!!
Ostatnio śniło mi się, że zaszłam w ciążę i pierwszą myślą było - muszę wstawić linijeczkę na BabyBoom :laugh: :laugh: :laugh:
LANA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2005
- Postów
- 3 233
Właśnie dziewczynki szkoda ,że nie da się wszystkiego tak dokładnie zaplanować-my z męzusiem np.planowaliśmy ,że z drugą dzidzią zajde w ciąże tak gdzieś marzec ,kwiecień no najpużniej maj -dobre sobie
a tu już koniec czerwca a ciąży jak nie widać tak nie widać
a my juz tak BAAAARDZO pragniemy tej dzidzi
no i gdzie ona gdzie ???
my postanowilismy sobie kiedyś tam, ze w czrewcu(z wielu powodów) zaczniemy starania..i choć nie wiem..boję sie..i mam szereg watpilosci..czy oby..to..jakoś tak..nie mogłam już wiecej meza zwodzić....bo ze mna może być trak całe życie-postanowiłam zaufac
jego intuicji, ze to już-i z kazdym dniem-jak pisałam bardziej pragnę dzidziusia..Chyba dorastam :
nie?
reklama
Podziel się: