Kuleczko w jaki sposob wykorzystujesz kaszę jaglaną? Dodajesz do obiadków? Czy podajesz też z owocami? Kupiłaś ta kaszę w zwykłym sklepie czy moze jako produkt dla dzieci w necie? Czy taka kasze "dla dorosłych" nie przygotowywana specjalnei dla dzieci tez moznaby wykorzystac? Mam wrazenie ze kasza jaglana jest gruboziarnista... Ja chetnie skusze sie na cos nowego w przede wszystkim zdrowszego...
reklama
mamjakty
styczniówka 2009
melody ja mam kasze jaglaną z hippa, w postaci kaszki bezsmakowej, jest też z holle. a kaszkę zwykłą dla dorosłych chyba już niebawem też można dzieciom dawać, trzeba ją najpierw sparzyć wrzątkiem, potem ugotować, a nawet rozgotować, może być w zupce, można z owocami na słodko - ja póki co daję z owockami.
ja mam taką:
http://www.allegro.pl/item710225565_hipp_kasz_jaglana_bezmleczna_bezglutenu_niemcy_hit.html
ja mam taką:
http://www.allegro.pl/item710225565_hipp_kasz_jaglana_bezmleczna_bezglutenu_niemcy_hit.html
No właśnie moja pediatra jest na urlopie do 25tego a do tej zastępczej nie chce isc bo ona jakas dziwna...no nic...pomęcze go jeszcze butlą ale jak już będzie tragicznie to zrezygnujemy...
Tak sie zastanawiam nad tymi zatwardzeniami...wyście byli na urlopie chyba nie...czy mi sie coś pomieszało..jeśli tak to przepraszam,ciężko mi forum ostatnio ogarnąć...Może te zatwardzenia to wynik zmian klimatu?I nie winne jest temu jedzonko?Może lepiej odstawic obiadki na dzien może dwa i zobaczyć wtedy jak jest...? Nie mam więcej pomysłów...
Tak sie zastanawiam nad tymi zatwardzeniami...wyście byli na urlopie chyba nie...czy mi sie coś pomieszało..jeśli tak to przepraszam,ciężko mi forum ostatnio ogarnąć...Może te zatwardzenia to wynik zmian klimatu?I nie winne jest temu jedzonko?Może lepiej odstawic obiadki na dzien może dwa i zobaczyć wtedy jak jest...? Nie mam więcej pomysłów...
BlackWizard
Fanka BB :)
No właśnie moja pediatra jest na urlopie do 25tego a do tej zastępczej nie chce isc bo ona jakas dziwna...no nic...pomęcze go jeszcze butlą ale jak już będzie tragicznie to zrezygnujemy...
Tak sie zastanawiam nad tymi zatwardzeniami...wyście byli na urlopie chyba nie...czy mi sie coś pomieszało..jeśli tak to przepraszam,ciężko mi forum ostatnio ogarnąć...Może te zatwardzenia to wynik zmian klimatu?I nie winne jest temu jedzonko?Może lepiej odstawic obiadki na dzien może dwa i zobaczyć wtedy jak jest...? Nie mam więcej pomysłów...
Na urlopie bylismy, ale już przed nim były problemy z kupką :-(
kuleczka_ok
Zadomowiona(y)
melody ja używam Holle
HOLLE!BEZMLE KASZKA JAGLANA 4 m BEZGLUTENOWA RABAT (703663767) - Aukcje internetowe Allegro
i do niej dodaje rożne owoce ze słoczka, Lenka najlepiej lubi gruszki
dla mnie najważniejsze że nie ma cukru, glutenu (bo go od niedawna wprowadzam) i nie powoduje zaparć jak (np. ryżowa)
Melody do obiadu z mięsem dodaje 1/2 łyżeczki kaszki Nestel zdrowy brzuszek pszennej z śliwką, bo w ten sposób wprowadzam gluten (godzina 14.30)
Kaszkę jaglaną rozrabiam w wodzie i dodaje owoce ze słoczka jako podwieczorek (godzina 17.00)
wiem, że z normalnej kaszy jaglanej tez można zrobic, ale wymaga to trochę zachodu (prażenie, mielenie w młynku) i oczywiście musi być BIO.
HOLLE!BEZMLE KASZKA JAGLANA 4 m BEZGLUTENOWA RABAT (703663767) - Aukcje internetowe Allegro
i do niej dodaje rożne owoce ze słoczka, Lenka najlepiej lubi gruszki
dla mnie najważniejsze że nie ma cukru, glutenu (bo go od niedawna wprowadzam) i nie powoduje zaparć jak (np. ryżowa)
Melody do obiadu z mięsem dodaje 1/2 łyżeczki kaszki Nestel zdrowy brzuszek pszennej z śliwką, bo w ten sposób wprowadzam gluten (godzina 14.30)
Kaszkę jaglaną rozrabiam w wodzie i dodaje owoce ze słoczka jako podwieczorek (godzina 17.00)
wiem, że z normalnej kaszy jaglanej tez można zrobic, ale wymaga to trochę zachodu (prażenie, mielenie w młynku) i oczywiście musi być BIO.
A jak przygotować prawdziwe owoce?I jakie? Jabka tre..banany rozgniatam..i to by było na tyle naszych doznań smakowych....reszta słoiczkowa...a ja bym chciała mu podac coś prawdziwego bo widzę że bardziej smakuje...chodzi mi o dodawanie do kaszki...tak na żywca jeszcze mam stracha
Ostatnia edycja:
mamjakty
styczniówka 2009
adiva - ja ze świeżych owoców póki co dałam jabłko, banana, morele, brzoskwinię i malinkę - morelę i brzoskwinię obrałam i starłam na tarce do owocków, malinki przez sitko przetarłam, w sumie bardziej sok mi wyszedł ;-) jabłko starłam, albo łyżeczką dawałam, no a banana tak jak Ty rozgniotłam 

BlackWizard
Fanka BB :)
Wróciliśmy od lekarza, przepisał Debridat, mamy już kupiony. Mam podawać po 5 ml zawiesiny dwa razy na dobę i przepajać samą wodą przegotowaną. Zobaczymy czy ją ruszy po tym ;-)
reklama
mamjakty
styczniówka 2009
Black - oby pomogło 
a Olka dziś znów pogardziła moją zupką, a taką dobrą zrobiłam.... mi smakowała
a wydłużyłam jej te przerwy między posiłkami. Nie wiem o co kaman, ale bardzo mi się nie podoba to jej jedzenie 


a Olka dziś znów pogardziła moją zupką, a taką dobrą zrobiłam.... mi smakowała



Podziel się: