reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

reklama
Aniulka pisze:
anineczka pisze:
Aniulka pisze:
anineczka pisze:
no za dwa tygodnie ;D
anineczka co Cię tak bawi?? ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

Dzięki Babki za podpowedź :laugh:
NO..ze... Lukaszek sprobuje troszke doroslejszego jedzonka. Ciesze sie ;D
;D ;D ;D ;D ;D Ja się tez cieszę ;D ;D ;D ;D ;D

ja też się cieszę ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

a kiedy sama dam coś papu to jeszcze sama nie wiem :p
 
My tydzień temu próbowałyśmy soczek z marchewki, dosłownie 5 kropelek. O rany jaki potem byl koncert ::) Chyba niunia skręt jelit dostawała. :( Jutro zaczynamy zagęszczać kleikiem ryżowym, na początek 1 butlę dziennie, ok. południa. Jak będzie dobrze, to damy też na noc :laugh:. Za jakieś 2 tygodnie przejdziemy na mleko 2. Kamila na 1 wytrzymuje w dzień tylko 2 godz. Noce na szczęście przesypia dość dobrze tzn. od 20-21 do4-6 rano. :laugh:
 
Mój Kuba kleikiem miał zaciągane mleko jak skończył 2 miesiące bo na samym mleku nie wytrzymywał. Łukaszowi wprowadziłam od razu mleko dwójke a wprowadzanie nowych pokarmów najlepiej zacząc od jabłuszka a nie od marchewki może byc gotowane ale surowe tez jest ok.
 
Nie bo ty karmisz piersia więc może to dla niej być za ciężkie... ja Łukaszowi tez nie zagęszczam... ale jak chcesz to spróbuj, ale nie na noc tylko w dzień, zebyś wrazie jakby jej było za ciezko nie denerwowała sie ze nie może spać
 
reklama
Poczekaj. Może to lepiej, jeżeli nie dopomina się często o papu. Ja już nie czekam. Kamila chce jeść co 2 godz. Chyba trochę często, nie? ::)
 
Do góry