reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzanie glutenu

Kasiorka 22

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
31 Styczeń 2006
Postów
136
Mówiono wcześniej, że gluten można wprowadzać niemowlętom od 10 miesiąca życia. Wyczytałam jednak w czasopiśmie "Twój Maluszek", że Instytut Matki i Dziecka zmienił to postanowienie. Napisano, że dzieci karmione piersia moga dostawać niewielkie ilości glutenu już od 5 miesiąca a karmione butlą od 6 miesiąca. I kogo teraz słuchać? Słyszałyście coś o tym? Od kiedy Wy podajecie lub zamierzacie podać gluten?
Pozdrawiam:)
 
reklama
Ja również o tym czytałam, ale zdecydowałam sie na podanie pierwszych pokarmów z glutenem dopiero jak Natalka skonczyła 9 miesięcy. Decyzja nalezy do Ciebie i dziecka - obserwuj czy nic sie nie dzieje lub porozmawiaj z pediatrą.
 
Kasiorka, zmieniono kalendarz zywienia niemowlat. Nieoficjalnie bylo o tym juz wiadomo w polowie zeszlego roku i dlatego, ja mojej malej wprowadzalam juz produkty zgodnie z tym nowym. Czyli pierwsze glutenowe rzeczy zaczela dostawac dosyc wczesnie (nie pamietam dokladnie, ale miala ok. pol roczku).
Oficjalnie nowy kalendarz obowiazuje chyba od konca roku, albo poczatku tego. Tylko patrzec i pojawia sie nowe produkty, a stare beda mialy zmienione opisy, zgadnie z nowym kalendarzem.
Zmiany w kalendarzu nastapily podobno dlatego, ze na gluten sie nie uczula. Albo ktos wymaga diety bezglutenowej, albo nie i wczesne wprowadzenie go do diety, nie ma znaczenia.
Moja mala nie miala rzadnych problemow idac tokiem nowego kalendarza, ale decyzja nalezy do Ciebie i ewentualnie Waszego pediatry.
Pozdrawiam.
 
A ja mam pytanie zgoła inne:
Czy dziecku z AZS-em należy później wprowadzać gluten, niż obecnie zalecają? Mały ma już ponad 7 miesięcy i sie zastanawiam.
 
A ja uwazam ze to indywidualna sprawa. Decyzja nalezy do mamusi.
Osobiscie jestem za tym zeby dzidzius jak najdluzej byl na samej piersi (nawet do 6 miesiaca)o ile oczywscie sie najada i przybiera na wadze. Probowalam ostatnio dawac Marice soczek jablkowy, pila dwa dni a pozniej jakby przestal jej smakowac wiec nie bede jej zmuszac.
 
Moja mała jest zdrowiutkim dzieckiem a mimo tego położna poleciła nam wprowadzić gluten dopiero jak mała będzie mieć roczek :tak: Pewnie każdy ma inne zdanie na ten temat :tak:
szkoda tylko, ze nie kazdy to swoje zdanie umie poprzec czymkolwiek innym oprocz swojego widzimisie i ze nie kazdy wie o pewnych zmianach i nowosciach...

Maja... nie kazdy dzidzius moze byc tak dlugop wylacznie karmiony piersia... no i jednak po tym pol roku trzeba juz wprowadzac inne pokarmy, a to tez trzeba robic z glowa... sama decyzja mamusi to za malo (znajomi maja pieciomiesieczna corcie, ktora karmia z zachwytem, zwlaszcza swoim, rosolem z makaronem... to przeciez tez decyzja mamusi, inni znajomi maja roczna dziewuszke, ktora nadal dostaje prawie wylacznie piers, nawet 8 razy na dobe... bo mamusia czuje, ze tak najlepiej... mala prawie w ogole nie przybiera juz na wadze, ale mamusia trzyma sie swojego zdania). trzeba jeszcze pewne rzeczy wiedziec, wyczytac, zapytac kogos. Czasami jednak sama milosc, instynkt i "wyczucie" nie wystarczaja, jak widac po przykladzie moich znajomych...
 
Hej!
Zgadzam sie z Kira25. Przede wszystkim czytanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło...
Dam Wam przykład mojej teściowej, jednej z tych wszystkowiedzących pielęgniarek, które uważają , że lekarze to niewiele wiedzą, a one są the best... (na szczęście ktoś ja wysłał na emeryturę 8 lat temu...;-)
1. na wieść, że zaczęłam dawać dziecku karmionemu piersią jabłuszko w wieku 5, 5 miesiąca (ja sie zastanawiałam, czy nie za szybko i czy jest taka potrzeba...) - WRESZCIE! (czyli - w końcu zrozumiałaś, jak błądziłaś..)
2. DLACZEGO NIE DOPAJASZ???
3. KTO KARMI DZIECKO 6-MIESIĘCZNE W NOCY???
4. posiłki ze słoiczków są niepełnowartościowe, najlepiej będzie, jeśli ONA SAMA KUPI JABLKA I PRZYGOTUJE DZIECKU...
5. NO TO W KONCU MA AZS CZY SKAZĘ...?
6. DZIECKO Z AZS = KONIEC KARMIENIA PIERSIĄ
7. dziecko z silna kolka, nic nie łagodziło - ZłY POKARM MATKI...
I wiele innych , jedynie słusznych rad...
Może ja jestem wredna, ale dla mnie to szok, że kobieta będąca pielęgniarką gada takie bzdury... i niby rozumie, że czasy i wiedza medyczna sie zmieniają, ale...
Tak więc: czytać czytać i jeszcze raz czytać - i znaleźć dobrego lekarza, z którym będziecie mogły szczerze porozmawiać. Aha, i nie bać sie konsultować rad lekarza, jeśli coś budzi Wasz niepokój - lepsze to, niż niestosowanie sie do rad lekarza, bo wg nas sie myli...
 
nie wiem jak to jest do końca z ty glutenem ale mój mąż ma przez to celiakię, matka za wcześniej wprowadziła produkty z zawartością glutenu...niestety jest całe życie na diecie od dzieciństwa:-(
 
reklama
Kasira, obecnie badania wykazaly, ze z nietolerancja glutenu czlowiek sie rodzi. Nie nabywa jej z powodu zbyt wczesnego podawania produktow glutenowych. gdyby tak bylo, to nasze pokolenie w calosci nietolerowaloby glutenu, bo nam przy zabkowaniu dawalo sie pietke chleba do zucia (czyli zazwyczaj ok. szostego miesiaca), a kaszke manne na mleku jeszcze wczesniej :-)
ja mojej malej podaje zgodnie z nowym kalendarzem zywienia i nigdy nie bylo nawet cienia problemow.
 
Do góry