reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

Naftalanek jak poszło?;-)

Hej ja dołączam z niejadkowaniem:tak:, po pierwsze to sprawdza się ze w tym wieku dzieciaczki , przynajmniej moje nie lubią nowości. Je tylko to do czego przyzwyczaił się wcześniej. a najbardziej mu wchodzi mięsko, parówka, no i jeszcze serki homo, jogurty, uwielbia tez rosołek i brokuły. no i to tyle. Na kaszkę to musi miec specjalnego smaka. Czy szkrabki wasze pija juz tylko z kubeczków czy używają też butli?
Aha, przypomnialo mi się ze bardzo lubił sinlac, a dawałam właśnie haha na utuczenie ale nic to nie dalo:-(
 
reklama
Mogę napisać J/W! Normalnie ostatnio Ala też nie dojada, nic jej nie pasuje, kaszka wieczorem zawsze była ok, teraz w połowie ma odruchy wymiotne. O kolację się nie martwie, bo zawsze jeszcze mleko jej daje jak śpi. Ale co do śniadań to nie mam pomysłów. ALa najchętniej by jadła jajko na miękko lub kiełbaski, parówki itp. A śniadanie takie ważne przecież. Chleb też nie za bardzo, najlepsze, że jak susze na kaloryferze bułkę (np. do mielonych) to wtedy mi zabiera taką suchą i potrafi muldać przez pół dnia. Dziś na śniadanie zrobiłam jej placuszki powiem Wam, że spoko pomysł Ala zjadła jednego a po godz, skubnęła 2go. Coś a'la racuszki z serka homo, jajka i mąki. Gdyby nie fakt, że jestem na diecie sama bym takich zjadła z talerz co najmniej ;-)
 
Moja Ala też nie dojada, ale przez chorobę. Niestety jest nadal chora. Wyszła z 3 dniówki i podłapała świństwo od Oli. Póki co jej stan jest średnio znośny. Jednak z tego co widzę nie poprawia się a lekko pogarsza. Po za tym nie mam czasu, tu zaglądać. Nadrabiam właśnie zaległości ze sprzątaniem. ma takie humory, że odechciewa się wszystkiego. Uciekam, właśnie stała..
Życzę miłego weekendu.
 
Marget- u nas z piciem jest różnie. Nieraz pije z kubeczka lub szklanki, którą ja mu trzymam a nieraz z butli. Z tym, że z butli pije częściej.
Fredko- życzę zdrówka Aluni!

Powiedzcie, gdzie śpią Wasze maluchy? Nadal w łóżeczkach, kojcach itp? Czy już próbujecie przełożyć je doroślejsze łóżka? Ja mam łóżeczko, z którego można zrobić łóżko i zastanawiam się kiedy mogę je wdrożyć. Starszy pożegnał łóżeczko jak miał 1,5 roczku więc stąd moje pytanie. Czy na to już czas?
 
hej dziewczyny ostatnio zadko pisze ale mam awarie internetu u siebie i korzystam tylko chwilke jak jestem u rodzicow tak jak dzis np :) U nas na szczescie wszystko ok Wika zdrowa. Przygotowania do slubu ida pelna para juz prawie wszystko mamy. Jesli chodzi o spanie to Wika spi u siebie w lozeczku tym niemowlecym ze szczebelkami :) wyjete ma 2 szczebelki wiec wchodzi wychodzi sama. nie widze potrzeby zmiany lozka bo spokojnie sie w nim miesci a tak sie kreci że bałabym sie że ze zwyklego lozeczka moglaby spaść tak wiec poczekam jeszcze troszke, moim zdaniem to jest bezpieczniejsze przynajmniej nie spadnie i nie bedzie starchu i placzu w srodku nocy, a to juz chyba taka niecpierpliwosc i chec przyspieszenia dojrzewania dzieci przez rodzicow.
 
Elaine, Alcia śpi w swoim szczebelkowym łóżeczku. Z przeżuceniem do innego na razie się wstrzymuje. Jej pobyt u nas w pokoju, daje mi radość i poczucie że jeszcze jestem komuś potrzebna. Ja po prostu do tego nie dorosłam. Kiedyś przyjdzie ten czas.
Monia super, że przygotowania w toku. A masz już suknię? Dużo będzie gości?
 
Dużo zdrówka dla Aluni!

O Monia patrze a tu do slubu 119 dni faajnie, ale będzie bal:-)

Moje dziecie śpi w łózeczku treż tak okropnie sie wierci ze cos strasznego, nawet szczebelek mu nie wyjmowalam, natomiast jesli chodzi o dorosle łoże to często po paru godzinach spania budzi się i koniecznie juz musi spać z nami, hmm. Pije z kubka ale tylko herbatki i soczki, taki z dziubkiem, rwie się tez do mojej szklaki, ale mnieko tylko z buelki. Jak podałam mu z kubka to się skrzywił, no cóż.
 
U nas Kinia pije z niekapka lub ze zwyklego kubka ale tylko ze slomka. :) No i jeszcze wode z butelki jak jest taka z dziubkiem :)

Poza tym sama je... strasznie sie denerwuje jak chce ja nakarmic... wiec niech je..

Spi z Natlka na materacu,ktory lezy na podlodze(rame kupimy jak podrosnie) ,wiec nie boje sie,ze spadnie w nocy :) Czasem jest tak,ze wstana w nocy ,przychodza do nas, wracamy wtedy do nich do pokoju,klade spac,przykrywam buziak i wychodze i spia tak do rana od 20-7 rano. Kinia nie uzywa smoczka od 2-3 tyg wcale ,z czego jestem dumna,ze ja w miare szybko odzwyczailam :) Dzis pierwsza noc zasnely same. Zaspiewalam im trzy kolysanki,buziak i wyszlam,dwa razy wyszly do mnie i zasnely. Bez krzykow,placzow ... szoooook!

Poza tym chodzi gada jak papuga wszystko,choc nie wiem co gada.Pokazuje ze jest "taka duza" "taka silna" wysyla buziaczka, pokazuje "jak sie cieszysz" Umie pokazac kazda czesc ciala,gdzie ma wlosy,nos,oko,ucho,nogi,rece ,paluszki,brzuszek,pepek. Uwielbia robic "tany-tany" i robi to nawet na reklamach,wstepie filmow i tym takim.

Jak tak pisze to mysle,ze mam dziecko aniol.A tak bnaprawde to Kindziulka -Lobuziulka z cwaniakiem w oczach... :))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry