reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Dziewczyny ja na szybko tylko tatuś usypia małego. Ja się tylko pochwalę, że od wczoraj jestem magistrem :)teraz zastanawiam się co zrobić ze sobą dalej, czy iść na aplikację, czy kombinować coś innego, bo z aplikacją będzie ciężko ze względu na dzidzię...Planujemy narazie jakieś wczasy chociaż na kilka dni. Zęby nadal mamy dwa. Straszne kręconko od 2 w nocy. Nie wiem czy to zęby czy może skok rozwojowy...
Pozdrawiam Was serdecznie.

gratulacje pani mgr


Hej Dziewczynki!
Nie mam czasu dosłownie na nic, cały tydzień wolny zleciał, a ja nic nie zrobiłam z tego, co miałam w planach. Eeeeh...
Nie mam czasu nawet usiąść do kompa. Nie wiem czy to tylko ja taka niemota jestem, czy mamuśki ogólnie cierpią na brak czasu.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Dzieciaczki
Buziaki :*

no to ja tez niemota:-D. A Ty masz trojeczke dzieci, wiec ze mnie jeszcze wieksza niemota:tak:


dołączam się do niemotek :-D:-D


witam wieczorkiem:-)
mała śpi o pół godz standardzik że musiała powojować ze mną w łózku hehe bo u siebie parzy materac haha :-D:-D:-D ogółem dzień minął szybko mała dziś grzeczna aż dziw hehe :szok: no ale gorzej z apetytem niestety znowu nie chce za bardzo jeść:no: oj ja to się z nią mam haha no ale jest kochana moja perełeczka :tak:

beti u nas tez jedzonko mu srednio wchodzi, wieczorkiem wypił mleczka az...70 ml. Ale za to zgłodniał juz po 1


Hej. Ja się żegnam na dwa tygodnie, jedziemy na turnus. Pakujemy się i mamy niezłe zamieszanie:tak: Nie chce mi się i trzymajcie kciuki, zebym te dwa tyg. tam wytrzymała;-)

Kerna kciuki zacisniete. Ale wiem ze wytrzymasz, jestem nawet pewna, bo to przeciez o Laurke chodzi. A pakowania nie zazdroszcze:no:.

Gaja oby te zebolki mu wyszły jak najszybciej, bo meczy sie biedaczek.

Anitas to super ze waga ruszyła do przodu, oby tak dalej. A co do wyniku to teraz wyszedł ujemny czy dodatni? Bo napisałas ze "tym razem ujemny", a z tego co kojarze to pierwszy wyszedł ujemny.

Witam niedzielnie

Ja dzisiaj sie lenie, obiadu nie bedzie, a mały słoiczek dostanie. Jemu i tak bez roznicy bo i tak grymasi przy jedzeniu:-p
Wczoraj bylismy na 5 urodzinkach mojego chrzesniaka, a dzisiaj tez jedziemy tylko ze na imprezke dla dzieci, Antos oczywiscie zaproszony wiec do bajkolandu na 15 zmykamy. A potem jeszcze na imieniny Jana, wiec weekend mamy imprezowy. Czasami to juz mam dosyc, niby weekend a odpocznku zero:baffled:

Miłego popoludnia zycze
 
reklama
Dzięki za słowa pociechy, że nie tylko ja jedna taka;-)
Hej. Ja się żegnam na dwa tygodnie, jedziemy na turnus. Pakujemy się i mamy niezłe zamieszanie:tak: Nie chce mi się i trzymajcie kciuki, zebym te dwa tyg. tam wytrzymała;-)
Kernuś , trzymam kciuki, trzymam!!! Wytrzymasz, Ty silna kobitka jesteś:tak:;-)
Gaju, oby faktycznie u Maksia to tylko ząbki i oby szybko wyszły:tak:
Miłej niedzieli życzę wszystkim :*
 
Hej DZIEWCZYNY!!!

Czytam Was regularnie ale czasu na pisanie mi braknie -az mnie to wkurza , bo tak bym czasami posiedziala przy komputerze ,a tu nie ma jak .
Tak mysle zeby kupic krzeselko do karmienia - bo mamy drewniane ale jakos nam sie nie sprawdza narazie - chyba jak Karol bedzie wiekszy , bo teraz to sie wierci kreci. Tydzien temu mial chrzsciny i w lokalu gdzie robilismy przyjecie bylo krzeselko Coneco Fabula- siedzial w nim , bawil sie , jadl - no super . I tak mysle ze jakies bym kupila tylko jakie - moze mozecie cos polecic ? bede wdzieczna , bo tyle tego na allegro ,ze ciezko wybrac .
 
hej :) czytam was i czytam ale nie odpisze bo jestem wyczerpana i zmykam spac.. cały weekend u rodziców ale zmęczona i tak jestem juz ;/

wpadłam tylko zobaczyc co tam u was :) moze jutro uda mi sie coś naskrobac :)

p.s. dzis przebił sie nam drugi ząbek :))

dobranoc
 
Hej. Ja się żegnam na dwa tygodnie, jedziemy na turnus. Pakujemy się i mamy niezłe zamieszanie:tak: Nie chce mi się i trzymajcie kciuki, zebym te dwa tyg. tam wytrzymała;-)
trzymam mocno. powodzenia.

Pani doktor powiedziała, że u nas zęby przebija się lada dzień. Minęło 2 tyg a zębów brak. Bartek w tym tyg skończy 10 miesięcy i będzie bezzebny :) A jak u was? Sa jeszcze jakieś bezzębne szkraby?
 
k8sad: u nas pani doktor mówiła, że dziąsełka są przecięte i zęby lada dzien wyjda jak Majka miała 5 miesięcy, a zęby mamy dopiero od 2 tygodni hahaha :p bardzo szybko sie przebiły :D:p
 
Hej :D

To ja się do niemotek nie dołączę - jakoś na wszystko znajduję czas :D Ale ja nie potrafię usiedzieć w miejscu, a tym bardziej jak wiem, że mam coś do zrobienia. Adaś też ciągle w ruchu i wszędzie go pełno :-) Wiem przynajmniej po kim to ma :D

Więcej nie napiszę bo szefowa wpadła więc uciekam z BB :)

Udanego dnia!
 
Hej, witam po dłuższej nieobecności.

Ostatnio jakoś ciężko było znależć troszkę czasu na napisanie chociaż kilku słów, ale dziś mam popołudniówkę i niuńka śpi po pierwszym śniadanku, dlatego napiszę co u nas.:-)

Zęby mamy nadal dwa , ale mała coś ostatnio bardziej marudzi i nie wiem czy to wpływ teściowej ,która mimo moich próśb nie odstępuje jej na krok (nawet ,gdy Lena śpi:baffled:) i przez to mała domaga się 100 % uwagi,(a przecież dom też musi jakoś funkcjonować:tak:); czy to po prostu idą kolejne perełki.

Lena jada coraz mniej mleka.Wypija ok.100 ml po przebudzeniu ok.7:00 i po wieczornej kąpieli, czasami zaledwie 70 ml. Wygląda na to ,że te porcje są dla niej wystarczające, bo nie budzi się w nocy i nie domaga jedzennia:-D.

Postanowiliśmy przenieść małą do jej pokoiku i muszę przyznać ,że jestem w szoku ,że tak łatwo poszło .Co prawda już od dawna przesypiała nam całe noce ,ale bałam się ,że zmiana otoczenia źle na nią wpłynie. A jest super, gdy się obudzi , przewraca się na brzuszek i raczkuje w łóżeczku w stronę drzwi , trochę się sama pobawi i nawołuje nas ze swojego (różowego:szok:) królestwa . Kolor ścian zmienił w ostatniej chwili przed "przeprowadzką" jej tatuś ,gdyż stwierdził,że kiedy jak nie teraz ma mieć różowy pokoik,ehhhhh...

Lena również chodzi od jakiegoś czasu za łapki i cieszy się przy tym jak szalona , poza tym opanowałą do perfekcji raczkowanie i siadanie.Moja małą zdolniacha.


Gosheek, przepraszam,że tak późno, ale szczerze wspólczuję straty Twojej kuzynce. Od tygodnia wróciła do pracy koleżanka ,która straciła dzidzię w 26 tc.Jej synek żył prawie 3 tyg. i jakoś trudno jest mi przy niej mówić o mojej córeczce ,mimo,że czasami o nią pyta:-(.

Joasia, gratuluję obrony!!!

Kerna,uważajcie na siebie i oby te 2 tygodnie szybko zleciały.

Marietta,wspaniałe wieści, nic tylko się cieszyć:-)

Marta,do roboty , z szefową nie ma co zadzierać :rofl2::-p

O rany , tyle jeszcze miałam napisać ale luki w pamięci znów pokazują swoje oblicze.

Pozdrawiam Was gorąco, każdą z osobna
 
Hej


A ja cały czas mysle o siostrze mojej przyjaciołki. Jest(była) w 24tyg. ciazy, i wywołuja jej własnie sztuczny porod bo synus miał wiele wad i niestety serduszko przestało bic. Jakos ciezko mi na serduchu, jestem cały czas myslami z Sylwia. Wspołczuje jej ogromnie... :-(Zapalam (*)(*)(*) dla jej synusia

I tak sobie przypomniałam o Pati i Weronice, niedługo rok mine jak juz ich nie ma:-(
 
reklama
Jej Kasik az mnie ciarki przeszly - nie mozna sobie az wyobrazic co mozna czuc w takiej chwili - straszne !! A o Pati wczoraj tez wlasnie myslalam...
 
Do góry