sawi
szczęśliwa żona i mama
do urzędu po becikowe?? a tego sie nei załatwia w opiece??
bo aj z Emilką w opiece wypełniałam papiery
bo aj z Emilką w opiece wypełniałam papiery
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie rewelacyjnie, ale w porównaniu do tego co było...wiesz co jeszcze parę dni i już bym chyba nie wytrzymała...Naprawde wspólczujejeny dziewczyny, u nas tragedia dosłownie... wczoraj pierwszy dzień sama z dziećmi i od razu sie zaczęło... Martynka po obiedzie zaczęła marudzić że brzuszek ją boli, płakała jęczała, na to obudziła się Milenka, nakarmiłam ja i położyłam w leżaczku, to Martynka nagle zaczęła wymiotować....
u mnie tez koszma
byłysmy u lekarza, dostala leki ale co jej jest sie nie dowiedzialam, tylko ze to raczej moja dieta
jadlam pstraga w sobote i nniedojrzałosc brzuszka.(
Hmmm... grzechotek jeszcze nie wyciagałam z pudła nawet a bujaczek kazałam mężowi wynieść, pewnie niedługo po niego pójdę, ale jakoś mi zawadzał. Jedno co - nie zakładam tego ustrojstwa z wibracjami i melodyjkami. Trafia mnie jak dziecko się telepie w leżaczku, huśtanie tak - wibracje nieheh skąd ja to znam, u mnie weekend jak jest mały to widze ze mała przemęczona, bo on ją ciągle zabawia, rusza, głaszcze, jeżdzi po niej wutkami, w bujaczku włącza jaj wszystkie atrakcje i jeszcze grzechotkami przy twarzy hałasuje.
też muszę się wybrać, pozałatwiać wszystkoU nas dziś bardzo spokojnie. Tatuś odciąża mnie jak może, chusta sprawdza się rewelacyjnie, bo mąz może zabrac małego dosłownie wszędzie, a Leoś w chuście jest taki spokojny, że ho ho. No i ja w końcu mam trochę czasu... Jutro wybieram się do urzędu złozyć papiery o becikowe, zobaczymy jak nasz berbeć będzie się zachowywał...
może jutro? tylko chyba jakieś zaświadczenie od gina trzeba mieć?
i dobrze mi z tym. A jak 1 listopada raczej nie chodzę na cmentarz, tak tym razem pójdę
a co, babki kozaki/płaszcze itd nowe kupują i rewie mody na cmentarzach urządzają, to ja sobie chustę zarzucę
Duuużo siły Ci życzę
I nie wiem co ze sobą robić, bo przy kompie nie chce mi się siedzieć, w telewizor nie chce mi się gapić i tak się motam po domu
Najchętniej bym posprzątała, ale wtedy postawię dzieciaki na nogi, a tego nie chcę ;-)
A właściwie to kupiłam, trzy 80-litrowe pudła do magazynowania ;-)
Jutro, albo pojutrze mi je dostarczą, hehe bardzo romantyczny prezent ;-) 