Witam
Trixi, Wrześniowa witamy w domku :-) i czekamy na zdjęcia i relacje.
Wrzesniowa fajnie że tak szybko poszło, grunt to dobre nastawienie !!
misiako zazdroszczę sesji i tak jak reszta jestem ciekawa rezultatów. Też mam zamiar pójść z dzidziolkiem na sesję , teraz takie super zdjęcia robią.
Ewelinak z Twoich opisów wygląda że to czop Ci odchodzi. A czarne wizje przed oczami to i ja mam , jak mój mąż wyjeżdża i nie daje znaku że dotarł już na miejsce mimo że go zawsze o to proszę. A co dopiero będzie jak się maluszek pojawi i podrośnie
Aniawos udanego grilla życzę !!
Ja dziś od rana uskuteczniałam porządki, potem wyprawa po listwy przypodłogowe, T. ma przykaz że do porodu mają być założone i widzę że się mobilizuje chłop :-) Potem teść wpadł na żurek, słomiany wdowiec
A teraz mam w planach upiec ciasto bo mam mega ochotę i zobić sałatkę na kolację. Jakoś wena mi na gotowanie i pieczenie wróciła 
Trixi, Wrześniowa witamy w domku :-) i czekamy na zdjęcia i relacje.
Wrzesniowa fajnie że tak szybko poszło, grunt to dobre nastawienie !!
misiako zazdroszczę sesji i tak jak reszta jestem ciekawa rezultatów. Też mam zamiar pójść z dzidziolkiem na sesję , teraz takie super zdjęcia robią.
Ewelinak z Twoich opisów wygląda że to czop Ci odchodzi. A czarne wizje przed oczami to i ja mam , jak mój mąż wyjeżdża i nie daje znaku że dotarł już na miejsce mimo że go zawsze o to proszę. A co dopiero będzie jak się maluszek pojawi i podrośnie

Aniawos udanego grilla życzę !!
Ja dziś od rana uskuteczniałam porządki, potem wyprawa po listwy przypodłogowe, T. ma przykaz że do porodu mają być założone i widzę że się mobilizuje chłop :-) Potem teść wpadł na żurek, słomiany wdowiec

