Risia - no ale bardzo dużo osób leczy w domu po to by właśnie uniknąć antybiotyku od razu. 

Gratuluję kupsk jak marzenie
A my właśnie wróciłysmy z 3 godzinnego spacerku, Weronika jeszcze śpi w wózku, a Adzik zaraz obiad dostanie, pewnie zje do ostatniej kropli, bo 3h spacer dla Niej to wyzwanie nie lada :-)

Ja wychodzę codziennie, niech się hartuje przed zimą, dobrze ubrana i wio na spacer.jestem dziś nieprzytomnaw sumie nie wiem czemu chyba ta pogoda ... zastanawiam sie eby z małym pójsc po jakieś bułki, wędlinę no ale nie chce kudre żeby zaziębił sie. Noc przespał dobrze po wczorajszych wrzaskach teraz tez jeszcze sobie drzemie i co chwile coś tam sobie marudzi.

Gratuluję kupsk jak marzenie

A my właśnie wróciłysmy z 3 godzinnego spacerku, Weronika jeszcze śpi w wózku, a Adzik zaraz obiad dostanie, pewnie zje do ostatniej kropli, bo 3h spacer dla Niej to wyzwanie nie lada :-)
w sumie nie wiem czemu chyba ta pogoda ... zastanawiam sie eby z małym pójsc po jakieś bułki, wędlinę no ale nie chce kudre żeby zaziębił sie. Noc przespał dobrze po wczorajszych wrzaskach teraz tez jeszcze sobie drzemie i co chwile coś tam sobie marudzi.
dobre
W każdym razie, mój M załamany, panicznie boi się, że będzie miał dwie gaduły w domu, bo on raczej z tych co mnie nie przegadają;-) Moje chłopaki, to też takie do zniesienia są, jak to faceci, no, ale baba wiadomo:-)