Heh...to ja dziś po tym szczepieniu tak Małego wycałowałam,że chyba na pewno się posram 
Szczepienie ok. Kac mierzy 63cm i warzy 6400. Pani doktor jest zachwycona. Na szczepieniu chwilkę popłakał, ale w granicach rozsądku i zasnął. A w domu bym powiedziała,ze był w lepszej formie niż zwykle. I zasnął o 21 z malutką przerwą na płakanie, ale w porównaniu do ostatnich wieczorów dziś była sielanka ;-)
A ja zrobiłam ser biały z jabłkiem do makaronu,więc na jutro mam zapewnione korytko.
Axa- super,że nad wszystkim czuwasz. Jesteś niesamowita
Maluszek-w zgięciach mówisz? A to nie atopia przypadkiem? Natłuszczaj to raczej, a nie wysuszaj sudocremem.
Tygrysek- a pamiętasz jak pisałaś,że obowiązkiem faceta jest pracy, a naszym zasranym obowiązkiem jest wstawanie do dziecka w nocy? Widzisz sama,że wszystko ma granice ;-) Będzie dobrze. Dobrze,że się zaczynasz stawiać, bo takie Zosie Samosie mają cięższe życie niż kobiety, które widzą,że mogą prosić o pomoc.

Szczepienie ok. Kac mierzy 63cm i warzy 6400. Pani doktor jest zachwycona. Na szczepieniu chwilkę popłakał, ale w granicach rozsądku i zasnął. A w domu bym powiedziała,ze był w lepszej formie niż zwykle. I zasnął o 21 z malutką przerwą na płakanie, ale w porównaniu do ostatnich wieczorów dziś była sielanka ;-)

A ja zrobiłam ser biały z jabłkiem do makaronu,więc na jutro mam zapewnione korytko.
Axa- super,że nad wszystkim czuwasz. Jesteś niesamowita

Maluszek-w zgięciach mówisz? A to nie atopia przypadkiem? Natłuszczaj to raczej, a nie wysuszaj sudocremem.
Tygrysek- a pamiętasz jak pisałaś,że obowiązkiem faceta jest pracy, a naszym zasranym obowiązkiem jest wstawanie do dziecka w nocy? Widzisz sama,że wszystko ma granice ;-) Będzie dobrze. Dobrze,że się zaczynasz stawiać, bo takie Zosie Samosie mają cięższe życie niż kobiety, które widzą,że mogą prosić o pomoc.
Ostatnia edycja:

piekłam nowe i spaliłam 


Musze go pilnowac, bo zauwazylam, ze mata edukacyjna tez go zalecza interesowac.
Takze, mam nadzieje, ze dalsze usypianie w dzien okaze sie sukcesem jak dzis.