ajako dzieki za odpowiedz. moj malutki robi tak samo jak twoja Julka wypycha dyda i sie ksztusi. przyzwyczailam sie juz do tego!! tylko denerwuje mnie czasami ze mu zrobie mleczko a on nie chce jesc :-(
ani mi nie mow........jak mnie to denerwuje wrrr

, chyba wyrodna matka jestem.....bo to mleko to kurde troche kosztuje, a jak Jula nie zje to wiadomo trzeba wylac, a ja tak nie znosze wyrzucania czy tez marnowania jedzenia!!!ja sie boje, ze mi maly tadek- niejadek rosnie, bo ja tez tak jadlam jak bylam mala.......tzn problem w tym, ze nie jadlam.....nie to, ze wybrzydzalam jedzeniem tylko moglam zyc bez jedzenia i tyle..........;jak moja cora bedzie taka to osiwieje

ale coz, moze przynajmniej bedzie laska, nie to co matka hehehehe
Czasami zrobie jej 60 a ona wypije mi 20
A paczka starcza mi na 4-5 dni
