reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Dziewczyny tak teraz czytam o tym łożysko niskim i martwię się trochę . Bo tutaj zagranica nic nie mówią . A ja teraz już się boję jechać do Polski. Pracuje 4 h dziennie nic nie dźwigam a jednak trochę jestem przerazona . Brak krwawien więc niby nie powinnam się martwić a jednak . ...
 
No powiem ze od kiedy ciąża i więcej w domu to mniej wydaje ;) i podoba mi się to. Czasem się zje obiad na mieście ale to jak bardzo brak czasu czy chęci na stanie przy garach. Zwłaszcza jak jestem sama z młodymi bo one mało jedzą to się opłaca jeszcze, ale jak już chłop w domu to sensowniej ugotować a i ja jestem wybredna i jest niewiele miejsc i rzeczy gdzie mi smakuje. Także to akurat na plus [emoji4]
Mam podobnie. Zdecydowanie tańsze jest gotowanie w domu...
 
Ewentualnie zrobić podróbkę. Smażę naleśniki. Sałata, pomidor, cebula,ogórek . Kurczak, łyżka oleju, przyprawa kebab/ gyros. A sos taki : majonezu lub/i jogurt nat. Czosnek zależy jaki ostry kto lubi. Pieprz , sól i zależnie od ilości sosu tak z pół torebki herbaty miętowej. I potem zawijam , lepsze niż 70% kebabów z miasta
Ja kupuję tortille pszenne. Cyc kurczaka w gyrosie i na patelnię. Liść sałaty, coleslaw, sosiki domowej roboty i też pycha. I bardziej syci i zdrowsze.
 
U teściowej jest pyszna. Robi własny przecier. Wszyscy lubią. Moja gorsza, a i tak najlepsza jadłam w takiej fajnej gospodzie „u WiedZmy „ szkoda ze tak daleko mam. I tam jest około 100 rodzajów pierogów [emoji33]
No mój syn lubi taką fest. I broń Boże śmietany i koniecznie z makaronem. Ma to po mnie. Ale ja robie na koncentracie bo mi przecier z pomidorów nie wychodzi taki jak ja bym chciała...
 
Dziewczyny tak teraz czytam o tym łożysko niskim i martwię się trochę . Bo tutaj zagranica nic nie mówią . A ja teraz już się boję jechać do Polski. Pracuje 4 h dziennie nic nie dźwigam a jednak trochę jestem przerazona . Brak krwawien więc niby nie powinnam się martwić a jednak . ...

Hmmm a może jedz a w pl idź do lekarza. Tu tłumacza co i jak. W sumie ja nie mam zakazu podróżowania ani nic , a jak się nic nie dzieje to powinno być ok. Na innych stronach nie czytaj bo masakra jak tam niepotrzebnie straszą
 
reklama
Do góry