reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

Ja miałam takie zawirowania wagowe w ciąży przez te wymioty, że zaczynałam z 6 z przodu, po drodze pojawiła się piątka, a przed porodem 8 😵‍💫😂 około 3 miesiąca rozmiar S na mnie totalnie wisiał, a normalnie noszę takie dobre L/XL.
A jak to jest mieć prawie dwulatka i noworodka? Czy dwulatek jest już na tyle samodzielny i nie potrzebuje tak bardzo mamy, żeby mama dała radę zajmować się maluszkiem bez poczucia, że zaniedbuje starsze?
 
reklama
A jak to jest mieć prawie dwulatka i noworodka? Czy dwulatek jest już na tyle samodzielny i nie potrzebuje tak bardzo mamy, żeby mama dała radę zajmować się maluszkiem bez poczucia, że zaniedbuje starsze?
Miał 18,5 miesiąca jak się urodziła siostra. Nie rozumiał co się stało, czemu mama mu znikła, mimo, że tłumaczyłam wcześniej. Nie chciał do mnie podejść pierwszego dnia po wyjściu ze szpitala. Potrzebował bardzo dużo uwagi i przytulania. Na szczęście siostra bardzo spokojna 🙂 często to ona sobie leżała, a ja się z nim bawiłam. Zostawiałam ją w osobnym pokoju i zero płaczu. Karmienia krótkie. Pieluchę zmieniałam z synkiem. A im więcej córka wymagała uwagi, tym bardziej synek był przyzwyczajony do siostry i chciał tulić, pomagać. Zaczął się sam sobą zajmować, chociaż nie wiem, czy to przez siostrę, czy przez wiek. Tak naprawdę teraz jest gorzej. Córkę muszę cały czas pilnować, bo się przemieszcza i pcha wszystko do buzi, chce na ręce. Jeszcze za mała, żeby się bawić z bratem, a już za duża, żeby ją zostawić i niech sobie leży. A synek też potrzebuje mamy. Ale we wrześniu synek do przedszkola (2,5 roku będzie miał), to będzie łatwiej 🙂
 
Brzmi to ogólnie całkiem nieźle, choć oczywiście wiem, mogę sobie wyobrazić, że teraz jest Ci ciężko, zwłaszcza, że z innego wątku znam problem z synkiem.
Ja się właśnie obawiam nie tylko tego, że w ciąży nie dałabym rady z opieką nad synem (i ewentualnymi dolegliwościami), ale tego że potem zaniedbałabym, że nie mogłabym poświęcić mu tyle uwagi ile by potrzebował będąc zajętą opieką nad młodszym. Chociaż podejrzewam, że każda mama ma takie obawy, a potem "jakoś to jest" 🙂
 
Myślę, że temu starszemu może na dobre wyjść, że nie ma ciągle rodziców dla siebie. Nasz właśnie miał i widziałam, że rozpieścimy, jak szybko się rodzeństwa nie dorobi 😅 a jutro jedziemy na wakacje, to może synek się stęskni za domem i zacznie się normalnie w nim zachowywać.
Kocham oboje. Są cudowni 🥰
 
Witajcie,
Mono88 nawet z tą kamerką uważaj... to jest chwila, moment jeśli chodzi o upadek.. Mój Kochany właśnie tak w chwilę moment poleciał z łóżka na ziemię ze smoczkiem w buzi.. jakieś 3 tygodnie temu.. i ma bliznę na i nad ustami :( obudził się nad bardzo wczesnym ranem na mleko, wzięłam go do siebie do łóżeczka i poszłam po butelkę. Zawsze spokojnie sobie dosypiał w tym czasie ale pech chciał tej nocy inaczej... Najpierw w kuchni usłyszałam jedno łup... a za chwilę drugie.. jak wbiegłam do sypialni już było po fakcie płacz. Skusiły go rzeczy szafce koło łóżka. Wzięłam na rączki i myślałam, że tylko płacz i wszystko ok. Ale za chwilę pod smoczkiem zobaczyłam krew i okropną ranę.
Kiedyś chyba nawet na tym formu jedna z dziewczyn miała podobne zdarzenie i chyba gdzieś wklejała zdjęcie po takiej ranie :(((
Dziękuję za zainteresowanie. Zapewniam, że moje dziecko jest zaopiekowanie na tyle, na ile tylko potrafię. Życzę zdrówka dla synka, mam nadzieję, że blizna zejdzie i po upadku zostanie tylko blade wspomnienie.
 
Tak ze spania z dzieckiem... Ja obłożyłam córkę jak tylko mogłam i spadła. Mąż zasnął jak miał ją pilnować, jeszcze on od ściany, zero barierki - i spała ładnie 🤦‍♀️
 
reklama
No u nas 10 miesięcy i syn stanął przy łóżku 😂😀
Brawa 👏 mój próbuje, ale myślę, że jeszcze trochę czasu upłynie, zanim mu się uda. Za to coraz więcej umie, łatwo go nauczyć pokazywania czegoś. "Jaki duży jesteś? " już wyciąga rączki do góry i tak śmiesznie łapie się za głowę 😂 bije brawo, pokazuje gdzie sroczka kaszkę ważyła (i chce to że mną powtarzać po kilka razy), robi papa jak mu się chce, pokazuje jak się robi am am, kojarzy wiele rzeczy, jak np gdzie tata jedzie, wtedy patrzy w okno czy rzeczywiście gdzieś tam się tatuś kręci, gdzie duży traktor, i wiele wiele innych. Mówi mama, tata, czasem baba, jak się bawi to trochę po swojemu, a jak słucha piosenki Była sobie żabka mała to w ogóle jakiś potok własnych słów, jakby komentował 😂
Ciekawa jestem jak Wasze dzieci rozwijają się w tym względzie 😊
 
Do góry