Dziewczyny chyba tutaj przewinął się wątek pójścia do gin na NFZ żeby uzyskać skierowanie na badania krwi których w 1 trymestrze trochę jest. Powiedzcie proszę czy prowadzicie ciążę i na nfz i prywatnie czy po prostu poszłyście po skierowanie na badanie raz i tyle? No i oczywiście jak już byłyście na tej wizycie to mówicie, że przyszłyście tylko po to skierowanie czy jak? Nigdy nie byłam u żadnego lekarza specjalisty na nfz, i nie wiem właściwie jak mam to rozegrać

a w 1 ciąży wszystko robiłam prywatnie i nie ukrywam, że koszty były bardzo duże, i jeżeli faktycznie można je troszkę obniżyć to czemu nie skorzystać natomiast kompletnie nie wiem jak mam się na takiej wizycie zachować.