reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześnióweczki

reklama
Co ile macie wizyty? Duzo placicie?

Ja płacę za wizytę 120zł, jak idę tylko sprawdzić czy wszystko ok bo wcześniej coś gin zaniepokoiło to nie bierze ode mnie nic. Wizyt miałam już: potwierdzającą ciąże w 6 tyg i drugą w 9tyg z założeniem karty ciążowej. Dwa razy byłam dodatkowo na usg żeby wykluczyć wszelkie wcześniejsze wątpliwości: rozwijanie się ciąży i rozbieżność w wieku według usg i według ostatniej miesiączki i by sprawdzić czy jest więcej płynu owodniowego. Teraz idę na genetyczne usg (także normalne wizyty są co około 3tyg? jakoś tak to wypada. Mam już 4 zdjęcia z usg :)
 
Ann-nna, moje trzecie i tak wiele się uczę :) Szybko będziesz wiedzieć co i jak. Najgorsze jest jak ktoś z rodziny próbuje wszystkie rozumy zjeść. Niby wszechwiedzący, a tak na prawdę nic nie wiedzą.
Masz rację. Najgorzej jak osoby trzecie się wracają. Oj jak mnie to draznilo. Masakra.
 
Ja mam wyjątkowo wizytę teraz w niedzielę (już się nie mogę doczekać) zacznę wtedy 11 tydzień tzn 11t 0d :) A za wizytę place 160 złotych w Poznaniu
 
Ja chodzę na NFZ i wizyty mam zależy od lekarza. Na razie były co 2 tyg, w czwartek idę i to po tygodniu i teraz zobaczymy co lekarz powie. A 7.03 do poradni.

Gabeee, pisałaś o bolących cyckach i szczęśliwym mężu. Moje bolą, a mój szczęśliwy bo coraz większe są.

KasiaMarysia23, co do jedzenia parówek to przed ciążą dużo jadałam, a teraz nie jem w ogóle ich, bo mi śmierdzą. Jak mam gotować dla dzieci muszę nos zatkać, bo inaczej na kibelek lecę.

Pospałam sobie teraz 1h i obudził mnie koszmar. Śniło mi się, że dostałam krwotoku :/ A wszyscy w okół mnie uspakajali. Dzisiaj i tak dostanę od męża za kapuste włoską, bo nie była lekka, a nie mogę dźwigać.
 
Ja płaciłam 100zł za wizytę, po założeniu karty ciąży nie płacę już nic. Chyba, że za jakieś badania. A wizyty mam co miesiąc. Teraz idę 14 marca.
 
reklama
Do góry