Wrześniówkowe mamy

[justyna800717]

Dziewczyny czy kupowałyście coś przez BonPrix???? Ja swego czasu zamawiałam tam od nich kilka rzeczy, ale to było dawno. Co o tym sądzicie czy te rzeczy czasem o niebo droższe od sklepowych czy bazarowych ubrań są lepsze np gatunkowo???

ja mam kilka rzeczy i szwagierka też. Ogólnie dużo mają fajnych ciuchów,ale za niektóre trezba nieźle zabulić. No miałam 1 wpadkę. Zamówiłam koszulki dla S pakowane po 3 i każda z innej parafi była. Wg tabeli rozmiarów powinny być dobre wszytskie, a 2 noszę ja

 

[klavell]

ja sie witam
leje u nas od rana na zajeciach z hani tylko bylysmy no i na szcepieniu, a i jeszcze do ginekologa dzis isc musze a najchetniej przy takij pogodzi to bym w domu sieziala,
co do bon prix to nic nie zamawialam ogladalam ich ciuchy w sklepie ale jakosc nie przypadly mi do gustu o wiele bardziej podobaja mi sie z otto lub quelle

 

[justyna800717]

ja sie witam
leje u nas od rana na zajeciach z hani tylko bylysmy no i na szcepieniu, a i jeszcze do ginekologa dzis isc musze a najchetniej przy takij pogodzi to bym w domu sieziala,
co do bon prix to nic nie zamawialam ogladalam ich ciuchy w sklepie ale jakosc nie przypadly mi do gustu o wiele bardziej podobaja mi sie z otto lub quelle

jak idziesz to może załatwisz mi receptę na 3op. Microgunonu?

 

[asiek1000]

nie było mnie pare dni i znów zaległości nie do odrobienia:-(

anetasa i jak tam kanapa sprawdza sie??

problem firanki załatwiony, kupilam gotowa w niedziele na gieldzie za cale 60zl- mi sie bardzo podoba wiec juz nie bede was meczyc

 

[justyna800717]

problem firanki załatwiony, kupilam gotowa w niedziele na gieldzie za cale 60zl- mi sie bardzo podoba wiec juz nie bede was meczyc

to pochwal się co kupiłaś

 

[asiek1000]

to pochwal się co kupiłaś

no to się "chwale" tylko kurcze na żywo wyglada troche inaczej....

 

[Carioca77]

nie było mnie pare dni i znów zaległości nie do odrobienia:-(

anetasa i jak tam kanapa sprawdza sie??

problem firanki załatwiony, kupilam gotowa w niedziele na gieldzie za cale 60zl- mi sie bardzo podoba wiec juz nie bede was meczyc

pochwal sie

 

[klavell]

Ja juz jestem hani byla ze mna i oczywiscie musiala wejsc ze mna do gabinteu a pan doktor sie z powolaniem minal pediatra zosatac powinnien
Badajac mnieopowiadal mojemu dziecku jak to teraz zajzy mamie do dziurki i zobaczy czy nie ma tam robaczkow a hani siedziala w wozku i z otwarta buza sluchajac tych opowiesci i oczywiscie powtrazala : "tak obaczki"
A gdy zobaczyla ze sie rozbieram na caly glos zaczela sie smiac i olac fuj pisia, bleeee pupu

 

[NuŚka]

Alusia wysoka ta Twoja pociecha Kuba na ostatnim szczepieniu miał 92cm a było to hmmm chyba w kwietniu teraz nie mierzyłam go, ale spodnie 92 są z lekka przykrótkawe a waga 16 kg na mojej śmiesznej wadze, która nie wiem czy jeszcze dobrze waży. Muszę nową zakupić.

Dziewczyny czy kupowałyście coś przez BonPrix???? Ja swego czasu zamawiałam tam od nich kilka rzeczy, ale to było dawno. Co o tym sądzicie czy te rzeczy czasem o niebo droższe od sklepowych czy bazarowych ubrań są lepsze np gatunkowo???

Ale duże te wasze "maluszki" ;-) albo mój Igor taki mały bo on ma 84 cm

Co do Bon-Prix-u to w większości jakość nie odpowiada cenie niestety wiem bo u Nas w pracy dziewczyny kupują i w większości te materiały to jakieś sztuczności choc nie powiem że wszystkie bo trafiają się też i fajne mi ostatnio podoba się tam taka bluzeczka i bluza dla Igorka i się zastanawiam czy się nie skusić tylko boje się że to też sztuczności jakieś.

masz bardzo wysoką córeczkę Zuzka też nie jest niska ale ma "tylko" 90 cm;-)

No faktycznie tylko ;-)

mój stachu jeszcze nie spi, co usłysze ze cicho i zagladam zeby go przykryc, to lezy goły, ciagle sie rozbiera, a ze niepotrafi sam sciagnac pieluchomajtek to tylko ptaszka wyciaga. Ale zeby go ubrac to trzeba go obudzic i tak w koło. Jeszcze raz to chyba go ubiore i pozaszywam na nim ubranko.

a może za ciepło mu???

Hej


Alusia ale Twoja córcia jest wysoka, mój Adaśko zaledwie 84 cm

e.

Dzięki Ci kobieto bo już się martwiłam że tylko Igor taki mikrusik przy tej całej reszcie

A my dzisiaj mieliśmy ciężki dzień a właściwie już noc była ciężka około 2 obudził mnie płacz patrzę a Igor cały mokry zwymiotował i płacze cała piżamka zabrudzone i tak do rana, jeszcze ze trzy razy, więc zadzwoniłam do pracy że dzisiaj potrzebuje wolne i tak siedziałm i przebierałam tego mojego króliczka a on po łyku wody wszystko zwracał ledwo zmieniłam pościel a już wykładzine trzeba było czyścić i co najdziwniejsze młody zwracał po czym mówił "mama bludno " i leciał bawić się dalej w ogóle mu nie przeszkadzała ta cała sytuacja . Rano nawet wybiegł z łóżka do kuchni i mówi"ciaśto mam daj ciśto torcika przecież on nawet wody nie trawił a teraz ciasto a swoją droga skąd mu na myśl ciasto przyszło ja w domu nie miałam koło 16 przeszło mu i teraz jest ok ale jeść nie chciał (przez cały dzień 6 talarków i parę chrupek) więc go nie zmuszałam ważne że pije trzymajcie kciuki żeby to naprawdę była tylko niestrawność i to paskudztwo nie wróciło.

Pozdrawiam pa pa

 

[30Agulka]

Wotam się i ja dzis poraz pierwszy.

Dzis nie kiałam czasu na neta, dwa prania zrobiłam i prawie cały cdziń na dworze spędzilismy.
Noc była jak poprzednia czyli spoko, spalismy do 6:30. Potem młodego na siłę uspiłam o 9 bo mi się strasznie chciało spać.... i dal mnie to jest lepsze rozwiązanie, bo potem wytrzymał bez marudzenia do 19:30 , usnął zanim przeczytałam drugą stronę bajeczki.......

Dziś też z Maja latałyśmy po łąkach, bo mojej córci zachciało sie sypać kwiatki w Boże Ciało...... jutro o 15 maja zakończenie zajęć tanecznych i zabawy gry na wolnym powietrzu a o 17 próba sypania kwiatków.......

Klavell z tymi robaczkami u gna super.......