reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wszystko o odstawianiu maluszkow od piersi.. i alternatywy :)

reklama
Ola takze robi postepy w nocnym spaniu, mimo ze ciagle glownie na cycu - budzi sie juz tylko raz w nocy (a wczesniej przez pare miesiecy budzila sie co godzine. Wnioskuje z tego, ze dziecko po prostu musi dorosnac do nieprzerwanego spania w nocy. :-)
 
a ja stwierdziłam ...... że w przypadku mojego smyka nocne cycanie było tylko przyzwyczajeniem .....bo gdy tylko go odstawiłam przesypia całe noce ...nawet wody nie pije :tak::-);-)...budzi sie przed 8 ...czasami nawet spi do -9 tej.....zmieniamy pieluszke i idziemy do kuchni jesc dużą miskę płatków z mleczkiem:-)
 
Coś mi się wydaje, że to początek końca karmienia... :-)
Już mi sie dziecko odstawia samo....:blink:
A ja też jestem już na to gotowa....:cool:
 
Mogę już z czystym sumieniem ogłosić, że dołączyłam do mam niekarmiących:-).
Nastapiło to całkowicie bezboleśnie i zadecydowała o tym ...Martynka...:cool:.
Moje dziecko dorasta....:rofl2:;-):happy2:
 
A jak Wasze Dzieci mają z butelkami (jeśli ich używają), tzn. zabrałyście je już czy jeszcze nie.

Ja widzę, że butelka (nawet z wodą) jest dla Szymona alternatywą "didusia" i byłaby straszna tragedia gdybym mu ją zabrała. Oczywiście nie chodzi z nią i nie niunia bez przerwy, a tylko do posiłków i przed zaśnięciem, ale jednak butla musi być.

Myślę, że będzie gotowy do jej zabrania w okolicach 2 urodzin.
 
U nas picie z butelki i to w ogromnych ilościach: średnio dziesięć 150-mililitrówek i na noc kasza z butelki.
Pozdrawiam
 
my na razie z Agatką nie myślimy o odstawieniu się ;-)
lekarka powiedziała, że karmienie uratowało nas od szpitala! Agacia nic nie chciała jeść ani pić, tylko mleczko, miała zresztą dietę-pierś+ kleik ryżowy

dobrze, że tak się złożyło... nie wyobrażam sobie nawet pobytu w szpitalu:no:
 
A jak Wasze Dzieci mają z butelkami (jeśli ich używają), tzn. zabrałyście je już czy jeszcze nie.

Ja widzę, że butelka (nawet z wodą) jest dla Szymona alternatywą "didusia" i byłaby straszna tragedia gdybym mu ją zabrała. Oczywiście nie chodzi z nią i nie niunia bez przerwy, a tylko do posiłków i przed zaśnięciem, ale jednak butla musi być.

Myślę, że będzie gotowy do jej zabrania w okolicach 2 urodzin.

Maks w ogóle nie przepada za piciem z butelki, praktycznie w ogóle jej nie używa - wypija z niej tylko mleko rano, a w południe już przestał ją tolerować i mleko też:szok:, o wieczornej butli nie ma mowy od kilku miesięcy
w dzień pije z niekapka, albo z normalnych szklanek i kubków, kefirek przez słomkę albo prosto z kartonika
za to smoczek przed spaniem musi być absolutnie - jeszcze potrwa zanim się z nim rozstanie
 
reklama
A jak Wasze Dzieci mają z butelkami (jeśli ich używają), tzn. zabrałyście je już czy jeszcze nie.

Ja widzę, że butelka (nawet z wodą) jest dla Szymona alternatywą "didusia" i byłaby straszna tragedia gdybym mu ją zabrała. Oczywiście nie chodzi z nią i nie niunia bez przerwy, a tylko do posiłków i przed zaśnięciem, ale jednak butla musi być.

Myślę, że będzie gotowy do jej zabrania w okolicach 2 urodzin.

moj patryk wogóle butelki nie używał i nie używa ...za to jego tatuś aż do ósmego roku życia z butelki pił :-D;-).....w nocy Patryk sporadycznie pije wode z niekapka .......a w ciągu dnia pije z kubeczka ....plastikowego oczywiście ;-).....a ja chodzę i ścieram za nim bo gdy skończy pić to często rzuca kubek na podłogę:wściekła/y: ......chociaż ogólnie stwierdzam że bardzo ładnie mi pije z kubka:tak::-)... .......bardzo lubi też jak dam mu słomkę :tak::tak:i...acha........ostatnio gdy skończy juz pić ....... zamiast rzucać kubkiem na podłogę to zaczyna mi go wrzucać do zlewu :tak:;-)..robi postępy moje małe dzieciątko;-);-)
 
Do góry