Ciekawi mnie jakie są Wasze dzieciaczki z zachowania? Może już gadałyście na jakimś wątku a ja to przegapiłam, ale myślę że to na tyle ciekawy temat że zasługuje na osobny wątek.
Hania jest bardzo spokojna i grzeczniutka - zanim się rozedrze to sobie popłakuje tak że nikt jej nie slyszy nawet biedaczki.
Uśmiecha się po prostu do wszystkich i najbardizej ze wszystkiego interesują ją ludzkie twarze i rozmowy z ludźmi, które odbywa z pełną powagą i potrafi tak "rozmawiać" dowolną ilość czasu nie tracąc zainteresowania w ogóle.
Jej spokojność przejawia się też w tym że kiedy czuwa nie fika za bardzo nogami i rękami (w porównaniu do brata w sumie), więcej obserwuje i słucha bardzo uważnie. Może leżeć sobie spokojnie w łóżeczku no i w ogóle wszędzie.
Jest do tego taka pracowita - mam na myśli to że jak coś zacznie robić to robi to i robi - na przykłąd bawi się zabawką jedną, albo ćwiczy podnoszenie główki - w sumie potrafi siętym zajmować bez znudzenia aż jej ktoś przerwie albo nie zachce się jej spać.
 - mam na myśli to że jak coś zacznie robić to robi to i robi - na przykłąd bawi się zabawką jedną, albo ćwiczy podnoszenie główki - w sumie potrafi siętym zajmować bez znudzenia aż jej ktoś przerwie albo nie zachce się jej spać.
				
			Hania jest bardzo spokojna i grzeczniutka - zanim się rozedrze to sobie popłakuje tak że nikt jej nie slyszy nawet biedaczki.
Uśmiecha się po prostu do wszystkich i najbardizej ze wszystkiego interesują ją ludzkie twarze i rozmowy z ludźmi, które odbywa z pełną powagą i potrafi tak "rozmawiać" dowolną ilość czasu nie tracąc zainteresowania w ogóle.
Jej spokojność przejawia się też w tym że kiedy czuwa nie fika za bardzo nogami i rękami (w porównaniu do brata w sumie), więcej obserwuje i słucha bardzo uważnie. Może leżeć sobie spokojnie w łóżeczku no i w ogóle wszędzie.
Jest do tego taka pracowita
 
 
		 śle uśmiechy na prawo i lewo a gaduła z niego straszna.
 śle uśmiechy na prawo i lewo a gaduła z niego straszna. Jak jest na rączkach i chcemy ją odłożyć do łóżeczka, to jest lament i nawet potrafi łzę uronić. Po ponownym wzięciu na ręce wszystkie smutki ustają:-)
 Jak jest na rączkach i chcemy ją odłożyć do łóżeczka, to jest lament i nawet potrafi łzę uronić. Po ponownym wzięciu na ręce wszystkie smutki ustają:-)
		 
 
		 
 
		 generalnie jest bardzo pogodny, śmieje się do obcych ludzi co powoduje ze każdy przystaje przy nim, jednak nie skupia się długo na twarzach  lecz krąży oczami po otoczeniu, wszystko go interesuje i ciągle ma oczy jak 5 złoty
 generalnie jest bardzo pogodny, śmieje się do obcych ludzi co powoduje ze każdy przystaje przy nim, jednak nie skupia się długo na twarzach  lecz krąży oczami po otoczeniu, wszystko go interesuje i ciągle ma oczy jak 5 złoty  przeczytałam gdzieś że dziewczynki bardziej skupiają się na twarzach a chłopcy na otoczeniu - i u nas to się sprawdza
 przeczytałam gdzieś że dziewczynki bardziej skupiają się na twarzach a chłopcy na otoczeniu - i u nas to się sprawdza 