reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wycofano VIGANTOL! Sprawdz serie!

reklama
Pytałam u producenta i napisał mi ten sam Pan to samo prawie więc chyba ok:tak:
1) chcę wiedzieć jakie zanieczyszczenia są przyczyną wycofania
2) jakie mogą być skutki zażywania
3) Czy powinno się teraz dzieciom zlecić jakieś badania czy może cos podawać?


Szanowna Pani,
odpowiadam na pytania:
1) zanieczyszczenia dotyczyły tylko 8 przypadków na terenie Niemiec. Ponieważ jednak pochodziły z różnych serii, zdecydowano się na wycofanie całości preparatu z gumową nasadką aplikatora, która okazała się źródłem tych zanieczyszczeń, mimo, że nawet w tych wypadkach nie powodowało to żadnych konsekwencji zdrowotnych. Badania toksykologiczne wykazały obecność winylocykloheksanu, środka stosowanego m. in. jako dodatek zapachowy lub smakowy. Stężenie tego środka wynosiło dla najbardziej zanieczyszczonej próbki w odniesieniu do noworodka przyjmującego maksymalną dawkę wit. D - ponad 330 razy mniej niż stężenie uznane za ryzykowne.
2) wg naszej wiedzy - żadne
3) nie ma takiej potrzeby - roztwór, o ile jest klarowny i bezwonny - może być nadal podawany - wycofanie dotyczy tylko poziomu dystrybucji, a nie odbiorców indywidualnych (pacjentów) - jest to więc wycofanie "z obrotu", a nie "z rynku".

Nie ma więc podstaw do niepokoju, które wzmogły media.
 
Gwoli sprecyzowania. To sam producent zgłosił fakt zanieczyszczenia pipetki od Vigantolu, do GIF - nikt na niego nie doniósł. Druga sprawa, że media tylko poinformowały o sprawie, nie nadając jej rozdźwięku. Zrobiły to fora społeczne, gdzie wystąpił efekt paniki.
 
Z tego co mi wiadomo to nie ma powodu do paniki. Tak jak pisze Lapis_Lazuli zanieczyszczenie było duzo mniejsze niż przewiduje norma, jednak producent zdecydował się wycofac lek. Moim zdaniem panika jest nieuzasadniona.
 
także podawalam ten lek - wyrzuciłam miałam z wadliwej serii mimo tego, ze dostałam go w aptece po niby wycofaniu go z obiegu ... dziwne..
 
No i jednak to nie było nic poważnego - Vigantol właśnie wrócił na rynek - znalazłam taką informację w gazetce jednej z aptek:) Także możemy znów poprosić lekarza o receptę, lek wraca bez feralnej pipetki , a w dawnym opakowaniu także na pewno będzie bezpiecznie .
 
To jest tak,ze sa oficjalne informacje - komunikaty, wydane przez odpowiedni organ. Tylko trzeba je sprawdzac na tej stronie BIP :: Ostatnie decyzje i komunikaty . Gdyby mialo to isc przez media to co chwila bylo by cos wycofywane, potem powracalo do obiegu.. i zamieszanie... dlatego niestety wiekszosc z nas nie wie co jest wycofywane... :-( Dlatego ja poelcam sprawdzac ta strone, bo tam sa na bierzaco komunikaty. Juz i serie mleka modyfikowane, szczepionki, witaminki byly wycofywane... i tylko czesc potem zostaje dopuszczona do obrotu.
 
reklama
Hej,
znalazłam nową informację o leku vigantol:

Komunikat
z 23 listopada 2011
Lek Vigantol decyzją Ministra Zdrowia z 11 lutego 2011 r. został ponownie dopuszczony do obrotu na polski rynek.

Warszawa, 23 listopada 2011 r. – Decyzją Ministra Zdrowia z 11 lutego 2011 r.
lek Vigantol został ponownie dopuszczony do obrotu na polski rynek.
Dostępny w sprzedaży preparat jest obecnie wyposażony w plastikowy dozownik.
Powodem zmiany dozownika i nowej rejestracji było znalezienie, w 8 przypadkach
w Niemczech, zanieczyszczeń chemicznych pochodzących z gumowej części aplikatora. W związku z tym, we wrześniu 2010 r. firma Merck wystąpiła z prośbą
do Głównego Inspektora Farmaceutycznego o wycofanie serii preparatu Vigantol
z gumowym aplikatorem, który w tej chwili jest już niedostępny w sprzedaży.

:)
 
Do góry