reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wynik beta HCG - 5.0

Nona93

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
2 Listopad 2019
Postów
50
Cześć dziewczyny!
Bardzo proszę Was o poradę, może któraś miała podobna sytuację. Ostatnią miesiączkę miałam 28.09. Cykle mam 32-33 dniowe. Od dłuższego czasu obserwuję szyjkę macicy oraz śluz (bez mierzenia temperatury) i zauważyłam, że prawdopodobnie opóźniła mi się owulacja o kilka dni (szczyt objawów płodnosci był ok. 18-20.10). Ponieważ nie dostałam nadal miesiączki (36 dc) wykonałam test z krwi beta HCG. Odebrałam wynik i jest on równy 5.0. Trochę zgłupiałam, bo poniżej przedstawiam podane na wyniku normy laboratoryjne:
Kobiety niebędące w ciąży =<1
3 tydzień 5.8-71.2 mlU/ml
... (dalszych nie piszę, bo te wartości są jeszcze wyższe).
Czy może oznaczać to, że jest ciąża, ale wcześnie zrobiłam test i stad taki wynik? Z drugiej strony nie łapie się on nawet w granicach normy dla 3 tygodnia...
w poniedziałek mam wizytę u lekarki i powtórzę badanie, ale nie ukrywam, że stresuję się i nie wiem co myśleć :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, jednak wydarzyło się najgorsze. Wczoraj po południu dostałam silnego krwawienia, pojechałam do szpitala. Pani doktor zobaczyła ze jest ciąża, ale zagnieżdżona w bliźnie po cięciu cesarskim. Nie wiem jak nie zauważył tego Pan doktor... zwłaszcza, ze beta wynosiła 9850. Dostałam lek na wstrzymanie krwawienia, bo dosłownie lało się ze mnie i nie mogli tego opanować. Lek nie pomógł, wiec szybko zabrano mnie na zabieg łyżeczkowania, bo bali się ze pęknie mi macica. Dziecko zagnieżdżone w bliźnie, rosnąc uszkadzalo... fizycznie już czuje się dobrze, ale psychicznie bardzo zle...
 
reklama
Do góry