reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wypłata na zwolnieniu lekarskim

P

pooola

Gość
Hej, pytanie czysto teoretyczne- gdybym w kwietniu poszła na L4 związanego z ciążą to wypłta jest liczona ze średniej 12 ostatnich wynagrodzeń. Dostaję wypłaty 10 każdego miesiąca za poprzedni miesiąc. Czy liczy się miesiąc przelewu czy za jaki miesiąc przyszła wypłata? Nie wiem czy jasno się wyrażam ;)
 
reklama
Czyli w tym przypadku byłyby to wypłaty za kwiecień 2023 (otrzymana w maju 2023) do wyplaty za marzec 2024 (otrzymanej w kwietniu 2024) ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Czyli w tym przypadku byłyby to wypłaty za kwiecień 2023 (otrzymana w maju 2023) do wyplaty za marzec 2024 (otrzymanej w kwietniu 2024) ?
tak, przy czym powinnaś rozpocząć zwolnienie po tym jak zostanie sporządzona lista płac za marzec 2024, najbezpieczniej tego 10 kwietnia. Bo jeśli pójdziesz na zwolnienie np od razu 2 kwietnia to wynagrodzenie za marzec może się nie zaliczyć. Tzn ja tak wyczytałam😬 ale nie dam sobie ręki uciąć, że tak na pewno jest
 
tak, przy czym powinnaś rozpocząć zwolnienie po tym jak zostanie sporządzona lista płac za marzec 2024, najbezpieczniej tego 10 kwietnia. Bo jeśli pójdziesz na zwolnienie np od razu 2 kwietnia to wynagrodzenie za marzec może się nie zaliczyć. Tzn ja tak wyczytałam😬 ale nie dam sobie ręki uciąć, że tak na pewno jest
Jakim cudem może sie nie naliczyć wynagrodzenie za marzec? Payroll to payroll. Raczej niespotykane.
 
Czyli mogę sobie poprostu zsumować wypłaty netto, które wpadły na konto i to podzielić na 12? Nie ma już od tego żadnych podatków itd itp?
 
A ja chciałam zapytać o coś podobnego. Aktualnie pracuję na pół etatu, wróciłam w 2022 roku w lipcu po macierzyńskim do pracy. Jednak zależy mi, żebym w ciąży ( która planujemy starania w przyszłym miesiącu), a raczej na l4 i w trakcie macierzyńskiego miała płacone jak za pełen etat. I będę rozmawiała o tym z moją szefową, czy jest w stanie pójść mi na rękę i dać mi pełen etat gdy będę musiała iść na l4, bo i tak będzie mi to ZUS płacić, ona nie będzie nic płaciła ( oprócz pierwszego miesiąca). Tylko jestem ciekawa wtedy jakie wynagrodzenie będę dostawała jak np. tylko miesiąc popracuje na pełnym etacie. Czy będę dostawała po prostu najniższa krajowa za pełen etat? Czy będzie się wliczało do średniej to, że pracowałam na pół etatu?
 
A ja chciałam zapytać o coś podobnego. Aktualnie pracuję na pół etatu, wróciłam w 2022 roku w lipcu po macierzyńskim do pracy. Jednak zależy mi, żebym w ciąży ( która planujemy starania w przyszłym miesiącu), a raczej na l4 i w trakcie macierzyńskiego miała płacone jak za pełen etat. I będę rozmawiała o tym z moją szefową, czy jest w stanie pójść mi na rękę i dać mi pełen etat gdy będę musiała iść na l4, bo i tak będzie mi to ZUS płacić, ona nie będzie nic płaciła ( oprócz pierwszego miesiąca). Tylko jestem ciekawa wtedy jakie wynagrodzenie będę dostawała jak np. tylko miesiąc popracuje na pełnym etacie. Czy będę dostawała po prostu najniższa krajowa za pełen etat? Czy będzie się wliczało do średniej to, że pracowałam na pół etatu?
Nie boisz sie, ze za takie kombinacje ZUS podwazy twoje swiadczenie i zostaniesz bez kasy? 😅
 
reklama
Nie boisz sie, ze za takie kombinacje ZUS podwazy twoje swiadczenie i zostaniesz bez kasy? 😅
Nie wiem, nie znam się dlatego pytam 🙈😅 Oczywiście ryzykować niczym nie chcę. W sensie jak może podważyć moje świadczenie?
Bo mi nie chodzi o to, żeby od razu iść na l4 jak zajdę w ciążę. Chcę pracować tyle ile dam rady, jak najdłużej, ale póki co nie jestem w stanie iść na pełen etat, bo córka dopiero od września idzie do przedszkola i dopiero od października mogłabym na ten pełen etat iść, bo teraz nie mam dla niej częściej opieki.
 
Do góry