Pchełko, super ubranka, takie słodziutkie :-)
anila, pajac, to takie ubranko w całości z rękawami, rozpinane wzdłuż, zazwyczaj od szyjki, a śpiochy to takie jakby na szelkach są, bez rękawów i do nich można założyć body lub kaftanik.
Ja muszę tylko dokupić dla małej jakie s 3 pajacyki z welurku na cieplejsze dni, takie wyjściowe, bo te co mam to raczej po domu są.
anila, pajac, to takie ubranko w całości z rękawami, rozpinane wzdłuż, zazwyczaj od szyjki, a śpiochy to takie jakby na szelkach są, bez rękawów i do nich można założyć body lub kaftanik.
Ja muszę tylko dokupić dla małej jakie s 3 pajacyki z welurku na cieplejsze dni, takie wyjściowe, bo te co mam to raczej po domu są.

, praktycznie nie mam ciuszków na 62, i tylko 2 pajace i 2 śpiochy z tych najmniejszych rozmiarów, więc coś trzeba będzie dokupić. Prać zamierzam w lutym, chyba że nie wytrzymam


)