K
krolewnazmarcepana
Gość
co do tych koszul do porodu to ja bym szpitalnej nie założyła ze względu na moją wygode, ale pierwsze słysze ze koszula po porodzie nadaje sie tylko do wyrzucenia
moja została uprana i wygląda jak nowa bo miałam ją na sobie tylko przy porodzie 
pieluchy dady nas uczulały, poza tym co do ceny to na prawde przekalkulujcie bo jak ja to przerabiałam z Mają na początku to wcale żadne pieluchy nie wychodził taniej niz np. pampersy czy huggies ;]
nosidło miałam (dostałam) nosiłam rzadko, miałam własnie z womaru, Maja ma zdrowe biodra
na spacer wychodziłam od razu jak wróciłam ze szpitala, teraz zrobie tak samo, nie wietrzyłam dziecka w domu ani nie wydłużałam czasu spaceru, od poczatku chodziłam na długie spacery
a ja własnie chciałam zamówić szlafrok i jeszcze jedną koszule do szpitala a tam patrze nie ma S koszuli i mam dylemat czy M wziąć czy czekac az wystawią S (a nie wiadomo czy wystawią)
pieluchy dady nas uczulały, poza tym co do ceny to na prawde przekalkulujcie bo jak ja to przerabiałam z Mają na początku to wcale żadne pieluchy nie wychodził taniej niz np. pampersy czy huggies ;]
nosidło miałam (dostałam) nosiłam rzadko, miałam własnie z womaru, Maja ma zdrowe biodra
na spacer wychodziłam od razu jak wróciłam ze szpitala, teraz zrobie tak samo, nie wietrzyłam dziecka w domu ani nie wydłużałam czasu spaceru, od poczatku chodziłam na długie spacery
a ja własnie chciałam zamówić szlafrok i jeszcze jedną koszule do szpitala a tam patrze nie ma S koszuli i mam dylemat czy M wziąć czy czekac az wystawią S (a nie wiadomo czy wystawią)