reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla Maluszka- rady i porady

reklama
jeśli chodzi o przewijak Ami przewijałam na przewijaku takim nakładanym na łóżeczko, wygodniej mi było ze względu na kręgosłup, szczególnie po cc, później na łóżku, w wózku, gdzie trzeba było :-) jeśli chodzi o wanienkę korzystaliśmy z niej dość długo (nie mieliśmy największej), ale przecież Ami już siedziała, nie leżała w wanience, później już kąpaliśmy Ją w brodziku (kupiłam taką wkładkę antypoślizgową)- w wynajmowanym mieszkaniu mieliśmy tylko prysznic ;-)
 
Iśku u nas było i będzie dokładnie tak samo z wanienką;-) Teraz mała już szaleje w brodziku bo mamy ciut większy, ale ja się urodzi dzidzia to pewnie też chętnie skorzysta znów z wanienki w brodziku;-)
 
Kurcze to u nas musi byc duza wanna. Antek szaleje w niej jak dzika ryba :p.
Lezy na plecach.. na brzuchu i udaje, ze plywa. Tak juz jest ponad rok. Jak bedzie drugie to Antek bedzie musial troche przystopowac, bo pewnie w dwojke tam beda siedziec w tej wannie juz w zime :D
 
my też wkładamy teraz wanienkę do brodzika.
Jak robiliśmy remont po kupnie mieszkania, to specjalnie pod dziecko zrobiliśmy głęboki brodzik... ale i tak fajniej i wygodniej kąpie się w wanience (i to tej krótszej) Gosia sobie siedzi, wodę szybko się napuszcza i jest fajnie.
Jak była malutka i kąpałam ją na leżąco, to miałam dłuższą wanienkę, bo wygodniej w takiej spłukiwało się główkę, wanienkę kładłam wtedy na pralce i koszu na brudną bieliznę. Teraz jest u dziadków... i wydaje mi się, że strasznie długo trzeba ją napełniac...
 
U nas Maja też w wanience była kapana ale strasznie w niej brykala, uwielbia kąpiele to zmailowanie do wody ma po mamusi haha, więc zaczęliśmy ją kąpać w dużej wannie... fakt wody trzeba nalać sporo... więc często ja kapalam się z Mają, łatwiej było mi ją kontrolować ;) i zabawę miałyśmy super
 
reklama
Widze ze ruszyl temat wanienek-jak dla mnie na czasie ;-) Myslalam zawsze ze do 50 zl spokojnie cos sie kupi bo to przeciez zwykla miednica tylko w innym ksztalcie a tutaj sie okazalo:
-skoro kapac bedziemy w salonie noworodka to wanienke przenosic trzeba wiec plasik musi byc porzadny i wytrzymaly
- przydalby sie odplyw zeby nie tachac z woda jej przez caly dom
- skoro zakladalam ze ma lezec na dwoch taboretach to dobrze zeby miala antyposlizgowe dno lub... moze rozwazyc stelaz? hmmm tylko te za 60 zl mi nie pasuja bo parkiet podrapia-nie maja zazwyczaj gumowych nozek
- a moze zestaw rozkladany na wanne przewijak i obok wanienka? cena? 400 zl - po prostu cudownie!

HELP...................................
 
Do góry