Witam, 18.10 czeka mnie c.c. 2 tyg złapało mnie przeziębienie. Leczone pod okiem internisty (bez antybiotyku, bo nie było potrzeby). Leczyłam się domowymi sposobami (len mielony, sok+oliwa, syrop z cebuli, mleko z miodem i czosnkiem i masłem itp.....), syrop stodal, syrop prwoslazowy. Osłuchowo jestem czysta ale dokucza mi uporczywy kaszel suchy na przemian mokry. Sama nie wiem co mam robić aby wyleczyć się do dnia zabiegu. Wylegiwanie w łóżku raczej nie wchodzi w grę bo mam niespełna dwu letnie dziecko, którym opiekuję się sama. Lekarz nie widzi sensu barania anytbiotyku bo oskrzela i płuca są czyste.
Mam pytanie czy można coś podac mamie po c.c aby złagodzić kaszel i aby nie zaszkodzić dziecku podczas karmienia. Co robi się w takich wypadkach kiedy mama kaszle i trzeba robić c.c.?Jak widomo (bo to moje drugie c.c) po cięciu rana boli i nie wyobrazam sobie jak tu kaszleć. Dodam, że zabiegu nie można przełożyć bo zbiega się z terminem OM i jest to dla mnie duże ryzyko zdrowotne.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie rady.
Mam pytanie czy można coś podac mamie po c.c aby złagodzić kaszel i aby nie zaszkodzić dziecku podczas karmienia. Co robi się w takich wypadkach kiedy mama kaszle i trzeba robić c.c.?Jak widomo (bo to moje drugie c.c) po cięciu rana boli i nie wyobrazam sobie jak tu kaszleć. Dodam, że zabiegu nie można przełożyć bo zbiega się z terminem OM i jest to dla mnie duże ryzyko zdrowotne.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie rady.