reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zabawki, gadgety, co polecacie, a z czym lepiej się wstrzymać?

Iza - no, raczej dopasowywać kształtów to jeszcze nie można się spodziewać (gdzieś około 18m-ca dzieci nabywają tę umiejętność) ale np. w przypadku tej Żyrafy to ja wrzucałam klocki do środka, a Kuba uwielbiał słuchać melodyjek. A klockami lego po prostu bawił się, stukał nimi, obracał w rączkach, budował wieże. Dopiero później zaczął wkładać je przez odpowiednie otwory.

Jeśli chodzi o zabawki to rzeczywiście trzeba uważać, żeby nie kupować na wyrost, bo dziecku potem szybko się nudzą i jak dorasta do nich umiejętnościami to zwykle przestaje się nimi interesować. Na szczęście klockami czy sorterami można bawić się na wiele różnych sposobów i z wiekiem komplikować zabawę.
 
reklama
My mamy tego ślimaczka i Igor uwielbia stukać tym klockami w niego podoba mu się że hałasuje no i podgryzać je lubi . a jak leci ta melodyjka to "tańczy" czyt buja się i uśmiecha. Wiem ze na dopasowywanie kształtów za wcześnie ale Igorek dostał go w prezencie:-) i tak chciałam mu takiego kupić a tak juz ma.
 
My mamy tego ślimaczka i Igor uwielbia stukać tym klockami w niego podoba mu się że hałasuje no i podgryzać je lubi . a jak leci ta melodyjka to "tańczy" czyt buja się i uśmiecha. Wiem ze na dopasowywanie kształtów za wcześnie ale Igorek dostał go w prezencie:-) i tak chciałam mu takiego kupić a tak juz ma.
No to super. To pewnie go kupimy. Tzn. dziadki kupią:-D
 
Jeśli chodzi o zabawki to rzeczywiście trzeba uważać, żeby nie kupować na wyrost, bo dziecku potem szybko się nudzą i jak dorasta do nich umiejętnościami to zwykle przestaje się nimi interesować. Na szczęście klockami czy sorterami można bawić się na wiele różnych sposobów i z wiekiem komplikować zabawę.
A moja szwagierka zawsze robiła tak że część zabawek chowała np do piwnicy i za jakiś czas robiła zmianę przynosiła te z piwnicy i inne chowała a maluch zadowolony i wszystko dla niego takie nowe było i zabawa na całego.
 
A moja szwagierka zawsze robiła tak że część zabawek chowała np do piwnicy i za jakiś czas robiła zmianę przynosiła te z piwnicy i inne chowała a maluch zadowolony i wszystko dla niego takie nowe było i zabawa na całego.
Do pewnego wieku to się sprawdza, ale ja już widzę, że na Maciusia to nie zawsze działa. Może za krótko leżakują zabawki:baffled:
 
laseczki a ja choruje wrecz na skoczna fisher prcie jumperoo chcialam go kupiec z usa przez ebay ale liczac przesylke to moze znajde co w tej samej cenie na allegro..z edukcja to moze nie ma duzo wspolnego ale znajac niczego niebojaca sie Nel czyligora dol dol gora bedzie bawila sie w tym swietnie...tylko czy do dobre dla kregoslupka:baffled:

K6070_d_2.jpg
 
ja tez podmieniam zabawki co jakis czas i u nas to sie sprawdza. chociaz jak juz pisalam moje dziecko najbardziej lubi sie bawic nie-zabawkami. w kojcu leza miski, stara komorka, tubka z linomagiem...
 
reklama
Do góry