- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Dziewczyny,... mam do Was pytanko, powiedzcie mi, czy ktoras z Was odkad jest w ciazy tez ma takie problemy jak ja ... Wydaje mi sie, ze uczulilam sie na cytrusy... Nie jestem pewna, ale wydaje mi sie, ze swedzenie skory nasila sie jak zjem np mandarynke... Jak poije wapno jest troche lepiej, ale juz ze 3 miesiace sie mecze.. Nie ma babla dopoki nie podrapie sie, ledwie drapne -krosteczka.. Okropne to jest, szalu mozna dostac, a najbardziej dokucza, jak wejde z zimna do cieplego pomieszczenia.... Zadrapalbym sie na smierc... ;/
Wlanie nie.. On zjada przy mnie wszystko i jemu nic nie jest... Mnie sie to zaczelo moze w pierwszymmiesiacu ciazy... I czasem znika czasem sie nasila... ;/ Powaznie mi bombelki wyskakuja jak drapie.. Nie wiem... Cale szczescie mozna pic wapno a ciazy 


anja - ja powiem tak , że z cytrusami trzeba uważać. Byłam ostatnio u dietetyczki takiej zajmującej się odżywianiem ekologicznym i właściwym dla pracy naszego organizmu i mówiła, że cytrusy bardzo silne działają na nasze organizmy i są silnie uczulające, a w ciąży to się może właśnie zmienić. Lepiej chyba je ograniczyć albo odstawić jak coś się dzieje. I tak powinnaś z nich zrezygnować po porodzie jak zamierzasz karmić piersią bo są wtedy niewskazane.
to dobrze, że wtedy będzie lipiec i nie pora na cytrusy 
ja jestem obecnie uzależniona od mandarynek. bliżej lata trzeba będzie przestawić się na jakieś owoce sezonowe. Szkoda że w UK truskawki kosztują fortunę. Czytałam gdzieś, ża truskawka ma więcej witaminy C niż cytryna!

ja jestem obecnie uzależniona od mandarynek. bliżej lata trzeba będzie przestawić się na jakieś owoce sezonowe. Szkoda że w UK truskawki kosztują fortunę. Czytałam gdzieś, ża truskawka ma więcej witaminy C niż cytryna!
anja - ja powiem tak , że z cytrusami trzeba uważać. Byłam ostatnio u dietetyczki takiej zajmującej się odżywianiem ekologicznym i właściwym dla pracy naszego organizmu i mówiła, że cytrusy bardzo silne działają na nasze organizmy i są silnie uczulające, a w ciąży to się może właśnie zmienić. Lepiej chyba je ograniczyć albo odstawić jak coś się dzieje. I tak powinnaś z nich zrezygnować po porodzie jak zamierzasz karmić piersią bo są wtedy niewskazane.
Ja pamiętam jak młodemu wyskakiwały jakieś grudki na buzi, wyglądało na uczulenie a lekarka pytała czy przypadkiem w ciąży nie przesadzałam z cytrusami i brzoskwiniami, bo te owoce potrafią uczulić maluszka już w brzuchu mamy. Zgadzam się więc, że akurat z tymi owocami to lepiej ostrożnie.
te owoce to są też pryskane i czasami jak się źle umyje to tak się dzieje , ja pije sok wyciskany z pomarańczy często i na szczęście mi nic się nie dzieje , a jestem alergikiem 
za to po truskawkach mam takie coś czasami ....
no i jak to moja babcia mówi , trzeba jeść dużo owoców tych które rosną w naszym otoczeniu , albo naszym kraju ... takie jak jabłuszka ! jabłuszka to najlepsze w ciąży są (tak mi babcia mówi
)
za to po truskawkach mam takie coś czasami ....
no i jak to moja babcia mówi , trzeba jeść dużo owoców tych które rosną w naszym otoczeniu , albo naszym kraju ... takie jak jabłuszka ! jabłuszka to najlepsze w ciąży są (tak mi babcia mówi
reklama
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: