agniesia84
Fanka BB :)
No Wy skubane poodkurzałam mieszkanko a tu już 4 strony do czytania
,ale jestescie szybkie
))Ale jakze cudownie się czyta te posty pełne radości,niepewności,nadzieji ehhhhh. Co raz bardziej przekonujecie mnie do zakupienia tych teściorów 10...wiecie ja słyszałam taką opinię,że jeżeli testy wychodzą pozytywnie przed miesiączką tak ok 2 do 1 dnia to można szykować się na dziewuchę, a jezeli po terminie @ to chłopak,ale i tak większośc testuje w dniu @ więc cięzko wyczuć...Mnie wczoraj tak jajnik rypał strasznie,i w sumie czuje go lekko do teraz,ale nie boli...wczoraj wogóle ciągło mnie tak w brzuchu. U mnie istnieje prawdopodobieństwo niedomogi fazy lutelnej,bo ostatnio jak nigdy brudziłam przed okresem z 4 dni tak na brązowo,a potem przyszła małpa w spodziewanym terminie. Jeżeli to powtórzy się w tym cyklu to muszę progesteron i prolaktynę po obciązeniu zbadać i zrobić usg czy te moje torbielki poznikały,ale chyba tak,bo nie czuje żadnych bóli tak jak były. Ja dziewczyny na endometrioze lecze sie od 18 roku życia,miałam torbiele usuwane operacyjnie,dzięki nim mam zrosty na macicy i nie wróżono mi dziecia,ale zaszłąm i szczęśliwie donosiłam moje 4 kg szczęście,które teraz siedzi obok
)))Po porodzie, bo to podobno ciąża jest najlepszym lekarstwem na endo jak rękom odjął, regularne cykle,nie za obfite. Po karmieniu zaczęłam brać anty i tak do zeszłego roku, a resztę już znacie...Trzymam kciukasy za wizytujące i meldować tu co i jak...buziolki( ja czekam z igusiem na Mikołaja.....)
