reklama
bobofrutek
Julisiowa mamunia :)
@ cos sie opiernicza. Bylam w wc widzialam jakies palmienie na papierze no to podpaska w ruch a tu czysto nic nie dzieje sie nawet teraz jak sie podcieram to czysto. pewnie juro sie @ rozkreci. Jestem dobrej mysli ze w tym roku uda mi sie zafaslokowac :-) czego wam rowniez zycze kochane
Z
zZagubiona
Gość
aj dziewczynki musze ogarnoc swoje odzywianie, bo jak tak bede jesc to w polowie ciazy w drzwiach sie nie zmieszcze hehehe. Rozmawialam dzisiaj ze znajoma ktora jest dietetyczka i ulozy mi diete bym za szybko nie tyla i dostarczala bobo wszystkie skladniki odzywcze. Wiem ze moj organizm potrzebuje ok 1700 kalorii tak ze zaczynam ich pilnowac a od drugiego trymestru mam zwiekszyc kalorycznosc o 300-400kal.
bobofrutku przytulam mocno, bedzie dobrze nie mozecie tracic nadziei :*
bobofrutku przytulam mocno, bedzie dobrze nie mozecie tracic nadziei :*
Ostatnio edytowane przez moderatora:
bobofrutek
Julisiowa mamunia :)
zagubiona mowi sie ze w ciazy nie powinno sie jesc za dwoje ale dla dwojga! jedz tak by malenstwu nic nie brakowalo :-)
Moja dieta jest straszna! Chdze zla, wyzywam sie na wszystkich, placze o byle co bo wiadmo ze jak czlowiek glodny to zly! ale musze wytrzymac jednak widze ze sie poddaje powoli. a wy kochane moje zapewne nie muscie tracic kilogramow co?
buziakkkk
Moja dieta jest straszna! Chdze zla, wyzywam sie na wszystkich, placze o byle co bo wiadmo ze jak czlowiek glodny to zly! ale musze wytrzymac jednak widze ze sie poddaje powoli. a wy kochane moje zapewne nie muscie tracic kilogramow co?
buziakkkk
Witam serdecznie
Bobo może jeszcze nic straconego ale oczywiście jest możliwość że zajdziesz na początku dni płodnych ja tak wpadłam z córką 15 lat temu tylko właśnie wtedy większe szanse na dziewuszkę
Zagubiona ja bym się nad tym mieszkankiem nie zastanawiała tym bardziej że dzidzia w drodze no wiadomo tylko że remonty są kosztowne
Ja coś słabo się czuję niby nic mi nie jest ale zmęczona taka
Bobo może jeszcze nic straconego ale oczywiście jest możliwość że zajdziesz na początku dni płodnych ja tak wpadłam z córką 15 lat temu tylko właśnie wtedy większe szanse na dziewuszkę
Zagubiona ja bym się nad tym mieszkankiem nie zastanawiała tym bardziej że dzidzia w drodze no wiadomo tylko że remonty są kosztowne
Ja coś słabo się czuję niby nic mi nie jest ale zmęczona taka
Z
zZagubiona
Gość
oj bobofrutku ja duzo za duzo ciala mam ;p dlatego musze pilnowac wagi bardzo.
violu ja wyjatkowo nie chodze zmeczona. bardziej rozbita, no i dzisiaj drugi raz w ciagu 3 dni wrocilam. Co do mieszkania to mam rozterke bo w to co mam niedawno kupe kasy wpakowalam a tam nie ma doslownie nic bo niedawno co wybudowali tamten budynek, no i wszysto jest w surowym stanie, wiec troche kasy pojdzie na nie a nie chce zadnych kredytow ani od rodzicow pozyczac, ale za to jest wieksze i blizej do roboty bo szczerze to przez ulice przejsc trzeba
violu ja wyjatkowo nie chodze zmeczona. bardziej rozbita, no i dzisiaj drugi raz w ciagu 3 dni wrocilam. Co do mieszkania to mam rozterke bo w to co mam niedawno kupe kasy wpakowalam a tam nie ma doslownie nic bo niedawno co wybudowali tamten budynek, no i wszysto jest w surowym stanie, wiec troche kasy pojdzie na nie a nie chce zadnych kredytow ani od rodzicow pozyczac, ale za to jest wieksze i blizej do roboty bo szczerze to przez ulice przejsc trzeba
D
Dzoana.a
Gość
Zagubiona, myślę, że co większe mieszkanie to większe. Ale przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie czy w Twoim stanie dasz sobie radę z remontem. To koszty, stres i może się zdarzyć, że się nie skończy do rozwiązania.
Polecam Ci zrobić zestawienie plusów i minusów, może to pozwoli podjąć decyzję.
Polecam Ci zrobić zestawienie plusów i minusów, może to pozwoli podjąć decyzję.
witam wieczorkiem,
Bobofrutek ja jak bylam w ciazy z corcia,to na poczatku tez mialam plamienia..myslalam,ze to @..a kilka dni pozniej test pokazal dwie kreseczki..;-)
Zagubiona jak pisala Dzoana ,zrob sobie plusy i minusy..

Losiczka my juz tak ponad rok probujemy..,fakt byly przerwy..ale jak do tej pory nic..miejmy nadzieje,ze wkoncu sie uda..;-)..wierze w to..;-)
Dzoana witaj !!:-)
Bobofrutek ja jak bylam w ciazy z corcia,to na poczatku tez mialam plamienia..myslalam,ze to @..a kilka dni pozniej test pokazal dwie kreseczki..;-)
Zagubiona jak pisala Dzoana ,zrob sobie plusy i minusy..


Losiczka my juz tak ponad rok probujemy..,fakt byly przerwy..ale jak do tej pory nic..miejmy nadzieje,ze wkoncu sie uda..;-)..wierze w to..;-)
Dzoana witaj !!:-)
katrina115
Potrójna Mama
Witajcie, zaglądam tu jak goście idą już do spanka, a że sama teraz szybko padam, to niestety na razie za wiele nie popiszę.
U mnie wszystko OK, jutro mam wizytę u położnej, założy mi kartę, pewnie pobierze krew do badania i prawdopodobnie zaproponuje, żebym sie zaszczepiła p/grypie. Muszę się zastanowić czy się na to zdecydować czy sobie odpuścić..
Bobofrutek - u mnie w pierwszym cyklu było tak, że jak dostałam @ (kilka dni po czasie), to pierwszego dnia była dosłownie jedna kropelka w ciagu dnia, drugiego jedna rano, druga wieczorem, za to trzeciego dnia, to jakby mi ktoś kran odkręcił..., ale równie dobrze może to nie być TO. moja babcia (Ś.P.), przy ciąży z ciocią miała coś jakby okres do 6 mies. ciąży i wiem, że nie jest odosobnionym przypadkiem.
Poczekaj jeszcze ciut, a wszystko się wyjaśni. I głowa do góry!!!!
U mnie wszystko OK, jutro mam wizytę u położnej, założy mi kartę, pewnie pobierze krew do badania i prawdopodobnie zaproponuje, żebym sie zaszczepiła p/grypie. Muszę się zastanowić czy się na to zdecydować czy sobie odpuścić..
Bobofrutek - u mnie w pierwszym cyklu było tak, że jak dostałam @ (kilka dni po czasie), to pierwszego dnia była dosłownie jedna kropelka w ciagu dnia, drugiego jedna rano, druga wieczorem, za to trzeciego dnia, to jakby mi ktoś kran odkręcił..., ale równie dobrze może to nie być TO. moja babcia (Ś.P.), przy ciąży z ciocią miała coś jakby okres do 6 mies. ciąży i wiem, że nie jest odosobnionym przypadkiem.
Poczekaj jeszcze ciut, a wszystko się wyjaśni. I głowa do góry!!!!
reklama
Witam raniutko
Ciężko mi wstawać o 7 najchętniej przespałabym cały dzień.
Dziś wybieramy się do kina wieczorem mam tylko nadzieję że nie zasnę heh.
Katrina moja znajoma też do 6 m-ca miała@ żartowaliśmy że to najkrótsza ciąża świata bo od momentu kiedy się dowiedziała za 3 miesiące miała już córeczkę
I w zasadzie do 7 m-ca nie było widać i w ogóle miała bardzo mały brzuch
Ciężko mi wstawać o 7 najchętniej przespałabym cały dzień.
Dziś wybieramy się do kina wieczorem mam tylko nadzieję że nie zasnę heh.
Katrina moja znajoma też do 6 m-ca miała@ żartowaliśmy że to najkrótsza ciąża świata bo od momentu kiedy się dowiedziała za 3 miesiące miała już córeczkę
Podziel się: