Wracam do was.
Poczytałam wszystko. Wybaczcie, ale jeszcze nikomu nie dziękuję. Brzuch pobolewa jak na @, a to jeszcze nie czas na nią. Pierwsze co zrobiłam po powrocie do domu to patrzyłam na ten test, bo może mi się wydawało.
Ale nie, coś tam rzeczywiście jest!
Całe szczęście, że m dziś nie wraca bo by zobaczył jak mi się buzia cieszy. A tak to zbyłam go szybko przez telefon i na dzisiaj mam spokój. A jutro zobaczymy czy wyjdą II czy nie.
Piąteczka, musisz jakoś wytrzymać;-) Bierz przykład ze mnie
Chyba nie dam rady jutro zmierzyć tempki bo po pierwsze zaraz po przebudzeniu polecę robić sikańca, a po drugie nie będę spała w nocy, więc pomiar będzie zaburzony

Poczytałam wszystko. Wybaczcie, ale jeszcze nikomu nie dziękuję. Brzuch pobolewa jak na @, a to jeszcze nie czas na nią. Pierwsze co zrobiłam po powrocie do domu to patrzyłam na ten test, bo może mi się wydawało.


Piąteczka, musisz jakoś wytrzymać;-) Bierz przykład ze mnie

Chyba nie dam rady jutro zmierzyć tempki bo po pierwsze zaraz po przebudzeniu polecę robić sikańca, a po drugie nie będę spała w nocy, więc pomiar będzie zaburzony


Ostatnia edycja: