reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

Ilonko- słoneczko to sie nazywa autosugestia... :) ale tul ten kibelek ile wlezie- byleby wszystko było w porządku i bylebyś spokojna była. :)
Ja juz napisałam, że niepotrzebnie mnie nakręcasz Paskudzie Ty jeden, a za dwa dni (albo dzisiaj jak przyjdą testy, najdalej jutro) będziesz mi rękawem slużyć, żebym sie wyplakała. :) Nie chcę sie nakręcać- wyjeżdżamy na weekend, więc nie chcę go zmarnować na ryki i żale, że sie nie udało, że ta franca przylazła tylko odpoczywać i cieszyć się z samotności we dwoje... :))) Rozumiesz mnie Kochana?

co do krwi... ja niestety jakkolwiek miałabym dobre intencje to niestety nie da rady, bo ja przy szczepieniu mdleję, nie mówiąc o pobieraniu krwi do badań, a co dopiero jakby mieli mi więcej zabrać... pewnie gdyby komuś z moich bliskich coś groziło to bez wahania, bez zastanowienia, ale teraz jakoś nie... :)


Marysiu- śnieg??? to cudownie... pierwszy w tej zimie... ach byleby na święta był. :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
hej dziewczynki

poranny raport:
- brzuchol nadal boli
- @ narazie niet
- ze stresu az rano musiałam na kibelku posiedziec:baffled:
- listonosz dociera do mnie ok13

wiecie co się stało?????????? ja tu siedze jak na szpilkach, żeby wysikac co trzeba- a mój M się przestraszył- tchórz jeden i mówi dzis do mnie tak- kochanie, wiesz co? nie rób testu. poczekajmy!!!!!!! na co ja- dobrze kochanie- kłamczucha ze mnie hi hi.
wydaje mi się, że jemu tez jest dobrze zta nadzieją i podobnie jak my chce ją zachowac jak najdłuzej

słoneczka i śniegu Wam dziś , życzę
 
Karolina ja juz napisałam...... mordka w kubeł i nie bulgotam......!!!!!!!!!!!!! Marysia - u nas tez śnieg :) Jaś zadowolony ::) wczoraj szłam do lekarza było sucho a przyszłam to juz było biało :) fajnie :)piąteczka trzymam kciuki, nie pisze nic wiecej aby nie nakrecać Cię niepotrzebnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
piąteczko do 13ej musimy czekać???:szok:
oj nie.... nie wytrzymam....

a swoja drogą- kłamczucha z Ciebie niezła. ale ja pewnie też bym nie wytrzymała i zrobiła cichaczem teścior :)))
i sikaj tak długo aż wysikasz II bo Roszpunka już u kresy sił...


Ilonko- jesteś kochana, ale wiesz o czym mówię, prawda? rozumiesz mnie? mam nadzieję, że nie sprawilam Ci przykrości...

a u nas wczoraj deszcz, dzisiaj deszcz, a śniegu jak nie było tak nie ma :)
 
he he- dziewczyny- ja jestem tak nakrecona jak dziecięcy bączek. mimo, że wiem, że listonosz jeszcze długo nie przyjdzie, to aż podskakuję na krześle jak tylko pies zaszczeka. aż się cała trzęsę w środku
 
qrcze my tu większość czasu spędzamy na trzymaniu kciuków, ale bylebyśmy wytrzymały i efekty były... mnie może krążenie nie docierać, ale będę zaciskać byle były te bliźniaki :)
 
Witam moje drogie,qrse mam problemy z laptopem,coś muli okrutnie i zanim go naprostowałam to wy już 5 stron naprodukowałyście,ale nadrobiłam i jestem z wami moje myszki:)
Ilonko mój Ty skarbeczku nawet nie wiesz jak się cieszę,aż łzy mi popłyneły po policzku,gratuluję i trzymaj się kochana,wiesz,że ja o Tobie codziennie myśle.
Karla wiem,że trudno,ale musisz uzbroić się w cierpliwość, rozczarowanie wkurza,ale spróbuj nabrać siły i nadzieji na następny cykl staranek,jakby nie było to bardzo przyjemna czynność:))))
Piąteczko do 13 to ja osiwnę z nerwów,trzymam kciuki cobyś wysikała te cudowne II
U nas też rano biało był,teraz to już tylko taki szronik został,ale i Tak mój przedszkolak skakał ze szczęścia,że na narty się wybierze;)))
Pamela oj był Mikołaj,oczywiście lwią część z wora otrzymał mój Igo,ale i dla mamy znalazły się różności,jednak mój najważniejszy Mikołaj pod postacią męża zjawi się dopiero jutro,bo na delegacji,ja jak Ilonka mam męża dojezdnego więc nasze staranka są szczególnie utrudnione,ale jutro wraca i mam go do końca miesiąca tylko dla siebie...ahhhhh
Moje kochane ja już mam podejrzenia,że ten cykl jednak przegrany,tylko się nie śmiać ze mnie,bo ja zawsze przed @ mam takie małe czerwone krostki na nogach,ja je nazywam okresówki i wczoraj podczas kąpieli zauważyłam je;((((Więc nic tylko czekać na przypływ morza czerwonego.....buziam wszystkie foremki:********
 
reklama
ano właśnie gdzie??? chyba się nie obraziła na nas i nas nie zostawiła, nie?

agniesia- to jeszcze nic pewnego... :) poczekaj do @ jak się pojawi wtedy masz prawo się na nią złościć- wcześniej nie :) nadzieja zawsze umiera ostatnia :)
 
Do góry