reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zainteresowanie siusiakiem

aisasz16

początkujący
Dołączył(a)
5 Maj 2007
Postów
2
Kochane mamusie. Mój niespełna dwuletni synek non stop ssie kciuk, a drugą rączką bawi się siusiakiem. Wprawdzie sikamy najczęściej na nocnik,ale do spania zakładam mu jeszcze pieluszkę. Jeśli nie zdąże dobiec,gdy się obudzi lub w nocy nie założę mu jednoczęściowych śpiochów,całe łóżeczko jest zalane (wyciąga siusiaka bokiem lub górą pieluszki). W dzień,gdy czytam mu książeczkę lub coś obserwujemy, automatycznie jedna ręka wędruje w majteczki, a druga do buzi. Proszę pomóżcie mi,bo tracę siły.
 
reklama
CZeść!
Mój synek rówinież interesuję się siusiakiem, jest to jak najbardziej normalne.
Robi to jednak jedynie kiedy jest goły, nie zauważyłam żeby bawił się nim kiedy jest w ubranku.

Mam natomiast pytanko dotyczące siusiaka - czy ściągacie napletek??
Nam lekarka poleciła ściąganie go, kiedy Kuba miał 9 miesięcy i nie wiem czy to należy powtarzać w tym wieku.
Już dawno tego nie robimy, bo Kuba boi się tego "zabiegu".
 
Mój lekarz od dawna karze nam naciągać napletek. Szczerze powiedziawszy żadko udaje mi sie wykonać ten zabieg,bo Jaś też tego bardzo tego nie lubi. Musi to trwać do odwołania, bo jeśli zaniedbamy może się skończyć nieprzyjemnym zabiegiem (tak przynajmniej twierdzi mój lekarz). Wiem jedno, najlepiej to robić podczas kąpieli, jest to wtedy mniej nieprzyjemne dla dziecka.
Pozdrawiam
 
ja co prawda nie mam synka, ale nasluchalam sie mnostwo o kwestii sciagania napletka i o stulejce od kolezanek:) podobno trzeba w cieplej kapieli sciagac delikatnie, ale tylko jak nie stawia oporu. (i napletek i dziecko :)) a to dlatego, ze tam sie brud zbiera :( ale nic na sile! to wazne! bo moze peknac skorka a po zagojeniu sie bedzie jeszcze trudniej zdejmowac.
 
Mój Kubuś skończył 14 miesięcy i jedną z jego ulubionych zabaw jest zabawa siusiakiem. Doszliśmy do wniosku z mężem, że poznaje on sam siebie i tak chyba musi być. Ale bawi się on nim tylko wtedy, gdy jest goły. Czasem są to tak zabawne sytuacje, że zrywamy boki ze śmiechu. Czasem zaś bałam się, że sobie może zrobić jakąś krzywdę, ale mąż uspokajał, że to nie takie proste... Natomiast jeśli chodzi o stulejkę, to jeszcze za bardzo się tym nie interesowaliśmy. Wyczytałam kiedyś, że Kuba jest jeszcze za mały. Synek mojej koleżanki miał cztery latka, gdy mu to operowano. Czy sądzicie, że u 14 miesięcznego dziecka może już być ten problem? Lekarka nasza nic nam nie wspominała...
 
Dawid tez lubi bawic sie swoim siusiakiem-jak tylko zdejme mu pieluche,czasami to az mnie ciarki przechodza jak widze co on z nim robi...a jak to jest z tym sciaganiem napletka?bo ja na ten temat przyznam sie ze nic nie wiem a lekarz tez mi nigdy nic nie mowil..
 
Moj Lekarz radzil zeby sciagac '' skorke'' z siusiaka jak moj Filipek skonczyl roczek :) I nie mamy z teraz z tym zadnego problemu ! Wydaje mi sie ze tutaj chodzi i o higiene i o to zeby pozniej nie trzeba bylo robic zabiegu jak bedzie starszy :) Ale nic na sile , napoczatku probowalam po troszke a jak sie krzywil to przestawalam i teraz normalnie daje sobie sciagac ! Polecam robic to przy kapieli , dziecko jest rozluznione i nie ma takiego oporu jak jest sisiak mokry :) Pozatym jak sie sciagnie skorke pod woda to nie trzeba dziecka dlugo meczyc wystarczy dwa razu i jest czysty :) Pozdrawiam wszystkie mamy:)
 
U Nas podobnie jak u was ... synus bawi sie siusiakiem i mysle ze to całkiem normalne ... jak to ładnie napisała kantadeska ... poznaje siebie :tak:
Jesli chodzi o napeltek robimy to codziennie (podczas kąpieli) od skonczenia przez synusia 6 miesiecy ... raz dla higieny dwa strach przed stulejką ;) ...
 
Czesc dziewczyny:-)
Mi polozna kazala sciagac pomalu skorke na pierwszej wizycie po porodzie ,ponoc za malo sciagalam i jak bylam na wizycie lekarz kazal mi sciagac czesciej zeby nie bylo zabiegu (tak mowil lekarz do ktorego chodze prywatnie)a jak bylam na ostatnim szczepieniu i poprosilam pania doktor zeby obejrzala czy wszystko jest w porzadku to popatrzyla sie na mnie jak na wariatke i zapytala sie co mnie niepokoi i ze wszystko jest w porzadku tak wiec sama zglupialam ale ucieszylam sie ze obejdzie sie bez zabiegu .A skorke trzeba sciagac codziennie .Moj Kuba terz sie bawi siusiakiem przy zmianie pieluszki
 
reklama
My naciągamy skórke z polecenia chirurga.Wysłała nas do niego pediatra i chirur była lekko zdziwina, bo ona nic niepokojacego nie zauważyła a ściągać kazała,żeby nie przyrosło.
Karolek tez bawi sie siusiakiem i to w tym wieku normalne.Poznaje dziecko siebie i dla niego siusiak to taka sam cześć ciała jak ręka czy noga.Ciekawsza dlatego,że ciągle "ukryta" w pieluszce.Najlepiej nie zwracac na to uwagi, bo ja będziemy robić w okół tego szum, krzyczec i w ogóle to dziecko będzie się bawiło nim specjalnie bo to zwraca uwage mamy.Lolo bez pieluszki w i kapieli tez go oglada, ciagnie, tak samo jak ręke czy noge.Nie chce żebyście pomyślały,że się wymadrzam ale mam 10 letniego brata i pmiętam,że tez miał taki czas.Mama nie zwracała na niego uwagi i przeszło mu:tak::tak:
 
Do góry