zajść w ciążę po antykoncepcji...

[Anecia1111]

cześć wszystkim mam nowinke juz nie siedze w domku jak przysłowiowa kura domowa znalazlam prace ale o dzidzia dalej sie staramy z mążem narazie @ jeszcze nie nadeszła zobaczymy co będzie dalej pozdrawiam i zyczę miłego wieczorku

No to super że znalazłaś pracę :-) A starań nie przerywajcie, tym bardziej teraz kiedy masz zatrudnienie, w razie czego można przecież to pożytecznie wykorzystać

 

[Agness_13]

Cześć Anecia:-). Ja nie wróciłam, bo ja was nigdnie opuściłam, i nie zamierzam. Jak wracam wieczorem z pracy zrąbana dniem, to tylko czekam żeby siąść przed kompem i poczytać co tam u was.... Strasznie mnie to rozstresowuję. Fajnie mieć kogoś, kto ma podobne problemy i wspólny cel....
A co tam u Ciebie, jak samopoczucie? Masz już wybrane imię?

A u Ciebie pysia? :-)

Mandrzejczuk ja też bardzo liczę na ten cykl.... Miałam nie liczyć, nie myśleć, ale nie da się, mÓj organizm nie daje mi nie myśleć. Strasznie mnie dziś jajniki bolą, a właściwie lewy. Chyba zbliża się owulka.... Myślę że jutro będzie. A jutro sobota, zaplanowałam fajny wieczór z moim M. Mam nadzieję że wypali.

Pozdrawiam, i kolorowych....

 

[mandrzejczuk]

pysia888 az mnie zbulwersowal twoj post, bo co jak co ale to, ze placa za slub i wesele to wcale nie znaczy, ze ma byc tak jak oni chca, SWOJE wesele juz mieli, wiec mogli sobie rzadzic, a to jest Wasze wesele, Wasz dzien i ma byc tak jak wy chcecie, co ona robi laske, ze wesele Wam wyprawia, to jest obowiazek rodzicow jesli dzieci samych nie stac, tak samo jak obowiazkiem dzieci jest sie opiekowac rodzicami na starosc, ja tego nie rozumiem, powiedz mamie spokojnie zeby nie odstawiala, bo w ten sposob najpiekniejszy dzien zamieni w najgorszy...glowa do gory bedzie dobrze

MariWi gratuluje pracy ;-)

Agness_13 w takim razie zycze udanej "imprezy" aby byla owocna

A ja dzisiej mam nowa zabawke i ciesze sie jak male dziecko, przedluzylam sobie umowe w Orange i wzielam nowy telefonik na dotyk i 4 godz go rozpracowywalam jak i gdzie wlozyc karte SIM troche techniki i czlowiek sie gubi
A jutro robie sobie wagary i nie jade do szkoly, potrzebuje odpoczynku po calym tyg pracy, mam tylko nadzieje ze jutro obudza mnie takie same promienie sloneczka jak dzisiaj

 

[Anecia1111]

Cześć Anecia:-). Ja nie wróciłam, bo ja was nigdnie opuściłam, i nie zamierzam. Jak wracam wieczorem z pracy zrąbana dniem, to tylko czekam żeby siąść przed kompem i poczytać co tam u was.... Strasznie mnie to rozstresowuję. Fajnie mieć kogoś, kto ma podobne problemy i wspólny cel....
A co tam u Ciebie, jak samopoczucie? Masz już wybrane imię?

Mandrzejczuk ja też bardzo liczę na ten cykl.... Miałam nie liczyć, nie myśleć, ale nie da się, mÓj organizm nie daje mi nie myśleć. Strasznie mnie dziś jajniki bolą, a właściwie lewy. Chyba zbliża się owulka.... Myślę że jutro będzie. A jutro sobota, zaplanowałam fajny wieczór z moim M. Mam nadzieję że wypali.

Pozdrawiam, i kolorowych....

Hehehe.... mi tylko chodziło o to, że ostatnio cicho siedziałaś A u mnie OK, dzisiaj jestem dętka po zajęciach ale ogólnie na codzień jest w miarę. Tylko powiem szczerze, że jednak lata z brzuchem sobie nie wyobrażam... już teraz jak jest cieplej (bo u nas pogoda od 3 dni ładna) to normalnie szybko się męczę, dłuższe spacery odpadają, ręce puchną (nogi póki co jeszcze nie) i skurcze łydek mnie biorą coraz bardziej. Ale jakoś dam radę, tylko pod koniec to pewnie nawet z domu nie będę wychodziła A imiona mamy 2.. w pierwszej wersji będzie Julia, albo w drugiej... Ania :-) Jeszcze do końca nie wiemy

PS. Życzę udanej i owocnej "imprezy" dzisiaj :-)

pysia888 az mnie zbulwersowal twoj post, bo co jak co ale to, ze placa za slub i wesele to wcale nie znaczy, ze ma byc tak jak oni chca, SWOJE wesele juz mieli, wiec mogli sobie rzadzic, a to jest Wasze wesele, Wasz dzien i ma byc tak jak wy chcecie, co ona robi laske, ze wesele Wam wyprawia, to jest obowiazek rodzicow jesli dzieci samych nie stac, tak samo jak obowiazkiem dzieci jest sie opiekowac rodzicami na starosc, ja tego nie rozumiem, powiedz mamie spokojnie zeby nie odstawiala, bo w ten sposob najpiekniejszy dzien zamieni w najgorszy...glowa do gory bedzie dobrze

MariWi gratuluje pracy ;-)

Agness_13 w takim razie zycze udanej "imprezy" aby byla owocna

A ja dzisiej mam nowa zabawke i ciesze sie jak male dziecko, przedluzylam sobie umowe w Orange i wzielam nowy telefonik na dotyk i 4 godz go rozpracowywalam jak i gdzie wlozyc karte SIM troche techniki i czlowiek sie gubi
A jutro robie sobie wagary i nie jade do szkoly, potrzebuje odpoczynku po calym tyg pracy, mam tylko nadzieje ze jutro obudza mnie takie same promienie sloneczka jak dzisiaj

Nowa zabawka... też lubię takie nowinki ale mi niestety umowa dopiero za jakieś 8 miesięcy się kończy więc jeszcze trochę muszę poczekać :-)

OK, uciekam na imprezę... :-)

 

[earthworm]

Pysia, mnie także mocno zesresował twój post. U mnie ja z moim Ł płacimy za ślub, więc od razu zaznaczyliśmy ten fakt rodzicom i teściom. Moi rodzice to spoko, nawet jakby płacili to raczej by doradzali niż się wtrącali, za to teściowie to osobny temat. Zaczęli proponować jakąś rodzienę co żeśmy jej nie widzieli w życiu (przypomnę, że wesele jest dla najbliższej rodziny i przyjaciół), i oczywiście twardo trierdzili, że zapłacą za tych dodatkowych gości. Nie wiem dlaczego nie mogą zrozumieć, ze to MOJE wesele, ja płacę i ja zapraszam. A podejrzewam, że jak przyjdzie co do czego to powiedzą, że nie mają pieniędzy i nam za to nie oddadzą. Nie wspomnę, że nawet mieli ochotę zaprosić była żonę mojego przyszłego szwagra, a on już się ożenił po raz drugi i wyobrażam sobie jaka draka by była, jakby się we dwie spotkały, a obie do spokojnych nie należą. Haha.
Sorry zanudziłąm was.
Aha z rzeczy istotnych: plamienie trwa, bardzo słabe. Ale gin mi przez telefon powiedział, żebym może najpierw zbadała grubość błony śluzowej, bo jak zajdę to mi może wypaść i później będę miała problemy, żeby zajść jeszcze raz. I teraz nawet seksu się boję. Czy wy też badałyście tę błonę?
Pozdrawiam, życze braku @.:-)

 

[mandrzejczuk]

o kurczaki, ja to nawet nie slyszalam o czyms takim, jak grubosc blony...no to szoruj porob te badania, bo az strach....
a co do gosciow, to u nas bylo tak, ze na poczatku meza rofdzice cos tam szaleli, ze na wsi w remizie, ze rzeznika sie wezmie....no i meza babacia jak zaczela wymyslac jakichs swoim znajomych to az nam sie w tylkach zagotowalo, bo to nasze wesele a nie babciow i ich ziomkow ze wsi

 

[pysia888]

Mandrzejczuk jaki masz ten telefonik? Też mam dotykowy Fajowy jest i bateria najdłużej trzyma ze wszystkich moich telefonów mimo tego wielkiego wyświetlacza
Sytuacja opanowana. Nie dałam się nikomu hehehe

 

[mandrzejczuk]

Nokia 5230 no ten ekran to na poczatku taki wielki sie wydawal nie wiedziala gdzie mamoczy podziac, ale najleosze jest to, ze 4 godz kombinowalam gdzie tam sie karte SIm wklada, bo nie wzielam instrukcji ibslugo jak do tesciow jechalam oj masakra
Dziewczynki u mnie 25dc powoli zbliza sie punkt kulminacyjny moich staranek w tym cyklu, oj nie wiem raz wydaje mi sie, ze dostane @ a raz, ze moze jednak nie...wspominalam Wam, ze przesladuja mnie ciezarne w tym miesiacu? Dzisiaj znowu mialam klientke z brzucholem

 

[Misia89]

Witam Was Kobitki:-)
Dawno mnie nie było, ale u mnie jeden wielki kocioł!! Sesja, ślub, SALA!!! Ale jutro jedziemy rezerwować salę :-) także jest super!!!!!!!
Poza tym czuje, że tabletki zaczynają ze mnie schodzić :-)
I też mam telefonik dotykowy Samsunga Aville - fajna sprawa:-)
A poza tym co u was?? Ja się zabieram za szukanie wodzireja...

 

[mandrzejczuk]

Misia89 hehe nie no ty to jestes dobra slub za 3 miesiace a ta za wodzirejem lata hahaha fajnie, ze juz sale macie to najwazniejsze. Ja za godzinke zmykam do sadu brrr nie chce tam isc :-( mam zeznawac na rozwodze znajomych jako swiadek kolezanki przeciwko jej mezowi...oj ale z drugiej strony nie powinnam sie martwic za to co on zrobil jej i ich 4-miesiecznej coreczce...aj...zobaczymy po fakcie co i jak....
A ja sie przypominam, ze zaczyna sie 26dc...wiem licze te dni jak opetana ale coz ja na to poradze ;-)