reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupowe szaleństwo

Martynaag

Mama listopadowa 2008
Dołączył(a)
28 Kwiecień 2008
Postów
297
Miasto
Zabrze
Obiło mi się o uszy, że wózki trzykołowe bardzo źle się prowadzi. Ponieważ terminy naszych porodów przypadają na listopad to wiąże się to z niekonfortową pogodą - zimno, deszcz, no i SNIEG.
Czy taki rodzaj wózeczka i śnieg za oknem uniemożliwią mi wyjście z domu z Maleństwem? Czy ciężko bedzię przejechać przez nieodśnieżony chodnik ?
Co o tym myślicie Listopadowe Mamusie ? :) Mi te wózeczki naprawde bardzo sie podobają:-( no, ale liczy się przecież konfort przejazdu i spacerków rodzinnych:-)
Pozdrawiam:laugh2:
 
reklama
Dziewczynki - zakładam nowy wątek, w którym bedziemy mogły chwalić sie zakupkami dla naszych maluszków (i nie tylko :-p), wymieniać sie informacjami i poradami co kupić, a czego nie.....
co okazało sie przydatne, a co całkowicie zbędne.
Piszcie i wklejajcie fotki - jak przygotowujecie się na przyjście maluszków na świat,
jak urządzacie pokoik/kącik dla nowego członka rodziny....
Ubranka, kosmetyki, pieluszki, zabawki, wózki,
leżaczki, foteliki samochodowe, butelki, smoczki, laktatory.....
wiele, wiele różnych potrzebnych sprzętów - ta lista z czasem bedzie sie powiekszać w zastraszającym tempie :-)

To jak....kto już może się czymś pochwalić????

MARTYNA - bardzo wczesnie zastanawiasz sie nad takimi sprawami :-D
Ja powiem szczerze,ze tez sie zastanawialam - ale tylo dlatego ze bede potrzebowala wozek dla dwojeczki - dla straszego no i dla dzidzi :tak:
I moj aktualny typ jest wlasnie trzykolowy........A jak sie bedzie prowadzic? - ja po nieodsniezonych chodnikach nie mam zamiaru jezdzic......a druga sprawa jest taka, ze w ta zima sniegu sie nie doczekalam, wiec problemu by nie bylo ;-)
A poza tym mysle ze zima szybko minie :tak:

 
Ostatnia edycja:
No mysle, mysle dosc wczesnie, bo rozmawialam z Tata swoim na ten temat i on odradza mi calkowicie kupno takiego wozeczka.
Ale wiesz Anetko, trzeba wszystko dokladnie przemyslec :p
 
dziewczyny rozmawiałam z kobietą która zeszłej zimy strasznie męczyła się na śniegu 9co prawda nie wielkim) z trzykolowym wózkiem właśnie i powiedziała ze nigdy by go nie kupiła gdyby ktoś jej powiedział ze tak okopnie sie prowadzi, poza tym mówiła ze jest mało stabilny :-( Ja po corce mam wózek z dużymi kolami i szerokim siedziskiem , naszej polskiej firmy. duże kola są ekstra bo świetnie się prowadzi wózek po naszych chodnikach :-) Zastanówcie sie dobrze nad trzema kolami, może zapytajcie kogoś kto taki ma , zawsze to czyjaś opinia :-)
 
ICEDAL - opinie sa rozne...niektore moje kolezanki maja trojkolowce i nie narzekaja na prowadzenie ani na stabilnosc.
Ja narazie mam jeden typ - wozek dla rodzenstwa Phil&Teds - dlatego ze moze byc i jedno i dwuosobowy, a zajmuje tyle miejsca co normalny wozek.
Inne wozki dla rodzenstwa sa okropnie wielkie - i na typowego blizniaka napewno sie nie zdecyduje.....tez nie prowadza sie rewelacyjnie ;-)
Ten jest jedyny ktory mi odpowiada.....napewno ma jakies wady.....ale poki co wiecej zalet ;-)
Teraz tez mam wozek na duzych pompowanych 4 kolach, z szerokim siedziskiem......co z tego jak potem bedzie bezuzyteczny :sorry2:
Z tym ze moja sytucja i kryteria wyboru sa zdecydowanie inne niz MARTYNKI - ona napewno bedzie musiala inne rzeczy przemyslec w kwestii wyboru wozka.
 
Moze przy trzy kolowych wozkach ważna jest fima ... opinie są różne. W twojej sytuacji Aneta23 rzeczywiście najlepszym wyjsciem bylby wózek dla rodzeństwa, z tego co mówią moi znajomi to rewelacyjny wynalazek :-)
 
No wlasnie ICEDAL - ja sie ciagle zastanawiam jak to bedzie. Kuba juz chodzi od kilku miesiecy....ale spaceru nie wyobrazam sobie bez wozka. Troszke podreptac samemu owszem, ale dluzej tak sie nie da. Tym bardziej ze on chce chodzic "swoimi drogami"...ja 1 krok do przodu, a on 5 do tylu :-D
Jak bedzie troszke straszy pewnie bedzie lepiej i dluzej wytrzyma na nozkach.......no ale kto wie. A Twoja corcia widze starsza o roczek.......prosze napisz na ile teraz przydaje Wam sie jeszcze wozek. Chyba jedak jest konieczny prawda???
Sa osoby ktore probuja mnie przekonac ze maly nie bedzie chcial juz wtedy w wozku.....ale ja nie wiem...nie wyobrazam sobie pchac wozka i biegac za uciakajacym maluchem :sorry2:
 
Aneta23 moja julka nie używa wózka już od zeszłej zimy czyli jak miała gdzieś 1 rok i 8 miesięcy. Nawet nie ma mowy żeby do niego wsiadła. wszystki trasy , nawet te bardzo dalekie pokonuje nóżkami. kupiłam wózek parasolkę ale po dwóch wyjsciach na spacer i on wyladowała w piwnicy.podziwiam ją szczerze mówiąc bo czasami sama sie męcze o ona usiądzie lub przystanie na 2 minutki i już jest gotowa do dalszej wędrówki.Tak sie zastanawiałam czy potrzebny ci jest drugi wózek bo jak urodzi sie dzidzia to twój synek tez będzie mial mniej wiecej tyle co moja julka i możesz mi wierzyc wózek w tym wieku jest dzieciom najmniej potrzebny :-D:-D.Mam znajomą u której różnica wieku wynosi 11 miesięcy i poradziła sobie świetnie z dziewczynkami bo starszej udało się wytłumaczyc że nie może oddalac sie od mamy . teraz twoj mały poznaje świat i nie ma sie co dziwic ze ty jeden krok w przód a on dwa do tyłu, miałam to samo, każdy kwiatek i listek musial byc dotkniety :-) Kuba bedzie juz coraz madrzejszym chłopcem i będzie wiedział ze musi byc grzeczny :-) Może poczekaj z kupnem do pierwszego spaceru z dwójką dzieci , zobaczysz sama , ocenisz a wózek zawsze można kupić , chociaż jakos nie wydaje mi się ze będzie ci potrzebny ;-)
 
Kurka.......to moze faktycznie skoro wszyscy tak mowia....to moze obejde sie bez :dry: Trzeba poczekac i zobaczyc jak sie sytuacja rozwinie :tak:......poki co nie wyobrazam sobie spaceru bez wozka, ale to sie moze szybko zmienic.......
Dzieki ICEDAL :-)
 
reklama
Icedal - ja rowniez spotkalam sie z takimi opiniami stad te moje pytania.
Zobaczymy jak to bedzie z tym wozeczniem, ale raczej zdecyduje sie na czerokolowy.
Dzis bylam w sklepie i prawie kazdy wozeczek byl trzykolowy.. Troszke mnie to zmartwilo...
 
Do góry