lajfik
Kuba i Kaja;*
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2008
- Postów
- 2 008
www.chicco.pl - wszędzie tam, gdzie dziecko: 6m+, Zabawa, Zabawka-Pchacz :-):-):-)Dziewczyny, uswiadomcie mnie, co to jest "pchacz"?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
www.chicco.pl - wszędzie tam, gdzie dziecko: 6m+, Zabawa, Zabawka-Pchacz :-):-):-)Dziewczyny, uswiadomcie mnie, co to jest "pchacz"?
hej zaraz zaraz moi chłopcy w chodziaczkach chodzili i ja ich wsadzałam już od 7 m-c jeden zaczął chodzić jak miał 9 m-c a drugi jak miał 10 m-c i jakoś do tej pory im to na złer nie wyszło. Będę zawsze tego MEBLA bronić
Jestem ZA;-)
Wszystko jest dla ludzi...wazne by dziecka nie wsadzac tam na pol dnia ;-) bo to na pewno zaszkodzi
....
jolek ..ja Kube tez wsadzalam i zaczal smigac jak mial 10 miesiecy :-):-):-)
szczegolnie pomocne bylo jak pilnie musialam cos zrobic, a maly bak mi strasznie marudzil ...no to siup na parenascie minut i mamuska sprawe zalatwila ,a Kubek rozbijal sie po katach
Korzystac mozna z wielu rzeczy ...tylko wazne zeby robic to z glowa ;-)
zgadzam się z Jolek i lajfik, a i misia sztame z nami trzyma, wszystko w umiarze jest nie szkodliwe, moi chłopcy mieli i Majeczka tez,Jestem ZA;-)
Wszystko jest dla ludzi...wazne by dziecka nie wsadzac tam na pol dnia ;-) bo to na pewno zaszkodzi
....
jolek ..ja Kube tez wsadzalam i zaczal smigac jak mial 10 miesiecy :-):-):-)
szczegolnie pomocne bylo jak pilnie musialam cos zrobic, a maly bak mi strasznie marudzil ...no to siup na parenascie minut i mamuska sprawe zalatwila ,a Kubek rozbijal sie po katach
Korzystac mozna z wielu rzeczy ...tylko wazne zeby robic to z glowa ;-)
świetną sprawą jest równiez mozliwość zdjęcia wierzchniego blatu, jak maluszek nabrudzi a chce się jeszcze chwilke pobawicdla mnie na pewno musi byc:
-podnozek ( zeby dziecku nie zwisaly nozki);-)
-duzy blat ( zawsze mozna polozyc jakas zabawke dodatkowo lub inne pierdoly ) no i maluch ja zacznie sam wladac lyzeczka to wszystko jest obok)
-i wyscielane zmywalnym materialem
a reszta to kwestia gustu :-)
Zgadzam sie w zupelnosci z lajfikiem. My mamy chicco, pod spodem ma jeszcze duzy koszyk, ktory przydaje sie na przechowanie sliniaczkow, zabawek, ksiazeczek itp przyrzadow do odwracania uwagi przy karmieniu niejadka Flavii
Dziewczyny, uswiadomcie mnie, co to jest "pchacz"?
ardzesh- nie bądż taka...;-). chociaz uczniaka kup;-)hehe moje dziecko też nie będzie mieć ani chodzika ani pchacza.w ogóle, to nie będzie mieć wielu rzeczy np. pieska uczniaka i tym podobnych edukacyjnych rzeczy. Mamy małe mieszkanie i nie mam gdzie tego trzymać. A nie uważam, że te rzeczy są niezbędne do wychowywania dzieci
![]()