reklama
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
szuszu, a nosiłaś już w chuście? Jak nie, to polecam pójść do jakiegoś sklepu gdzie potrafią zakładać po porodzie z dzieckiem i przymierzyć czy Ci odpowiada. Mnie jak owinęli z Li to byłam przerażona:O i stwierdziłam - nigdy chusty nie kupię
A całą ciążę się napalałam
Widziałam cały program o noszeniu dzieci w chustach w TV i ma to masę zalet,a ja w trakcie zawsze mogę się do tego przyzwyczaić, na początku może być to niekomfortowe, chociaż wątpię. W Afryce zamiast inkubatorów stosują takie chusty (tzn takie rozwiązania) i przyspiesza to powrót dzieci do zdrowia (chodzi o ciepło i bliskość matki).
Oli, jak kupię i się opatulę to dam znać, może się przekonasz;-)
Oli, jak kupię i się opatulę to dam znać, może się przekonasz;-)
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
szuszu, nie miałam na myśli, że jest niekomfortowe, po prostu jak włożyłam małą miałam wrażenie, że mi wypadnie, czułam absolutny brak bezpieczeństwa, mimo że była obwiązana z każdej strony, zresztą jak ja
A skoro nie czułam się pewnie, to zrezygnowałam na amen 
Oli.B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2009
- Postów
- 2 198
moja koleżanka pracuje w sklepie i w miejscu gdzie szyją takie chusty już próbowała mnie przekonać, ale ja jakoś nie chętnie. Podoba mi się u kogoś, ale sama to nie koniecznie :-), ale bardzo dużo osób stosuje, także luz może Tobie szuszu też się spodoba ;-)
Ja mam termin na połowę sierpnia, a z tego co pamiętam to w sierpniu już aż tak gorąco nie jest;-) A co do bezpieczeństwa dziecka, to akurat tego się nie obawiam. Poza tym mam drugie dziecko, które trzeba zaprowadzić do przedszkola i odebrać i na pewno będzie mi dużo wygodniej z chustą niż z wózkiem w zatłoczonej komunikacji miejskiej. Żałuję, że dla córci tego nie miałam. Ale oczywiście nikogo nie przekonuję;-)
Oli.B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2009
- Postów
- 2 198
szuszu ja mam takie nosidełko, no ale ono pewnie cięższe od chusty: Nosidełko Cybex i.Go BujuBuju.pl :-)
Ja musiałam 3 razy dziennie wychodzić z psem, bo mój K często wyjeżdżał na kilka dni i bardzo mi się na szybkie ranne i wieczorne spacery przydało
Ja musiałam 3 razy dziennie wychodzić z psem, bo mój K często wyjeżdżał na kilka dni i bardzo mi się na szybkie ranne i wieczorne spacery przydało
reklama
Podziel się: