masiek
Mamy kwietniowe'08
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2007
- Postów
- 1 730
Z 16miesięcy temu (czyli rok i cztery) miała mojej siostrze urodzić się dziewczynka miała już imię Zosia
i niespodzianka urodził się chłopczyk:-), sis gdy położna jej powiedziała "ma pani pięknego synka" była już wyczerpana i powiedziała "to nie ta bajka, to nie moje dziecko"
No ale jest Mateuszek bardzo kochany i wszyscy się cieszą, że chłopak
.
Siostra miała pretekst by wymienić wózek bo teściowa kupiła jej różowy, kompletną tandetę. Więc sis sprzedała różowy i kupiła wtedy podobający się jej najbardziej zielony buzz, który okazał się być tandetą
A co do ubranek, to ostatnio zauważyłam dziwną modę, że albo wszytko na różowo, albo niebiesko. Nic inwencji twórczej. A przecież dziecko po przez zróżnicowane kolory umysł dziecka zostaje pobudzony. Pobudza się jego wrażliwość na otoczenie. I tak samo jest z ubraniem. Monotonia powoduje, że dziecko nie ma bodźca do poznawania, oglądania, bo wszystko jest monotematyczne.


No ale jest Mateuszek bardzo kochany i wszyscy się cieszą, że chłopak

Siostra miała pretekst by wymienić wózek bo teściowa kupiła jej różowy, kompletną tandetę. Więc sis sprzedała różowy i kupiła wtedy podobający się jej najbardziej zielony buzz, który okazał się być tandetą

A co do ubranek, to ostatnio zauważyłam dziwną modę, że albo wszytko na różowo, albo niebiesko. Nic inwencji twórczej. A przecież dziecko po przez zróżnicowane kolory umysł dziecka zostaje pobudzony. Pobudza się jego wrażliwość na otoczenie. I tak samo jest z ubraniem. Monotonia powoduje, że dziecko nie ma bodźca do poznawania, oglądania, bo wszystko jest monotematyczne.