reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy

ewcik to chyba bank obrobiła :))) świetne ciuszki i w sumie niedrogie, czekam na zwrot podatku, żeby móc przeznaczyć tez trochę grosza na ubranka, bo tych po Monisi za wiele nie ma niestety.
Zastanawiam się właśnie nad body na krótki rękaw czy jest sens kupować? Czy nie lepiej dać jeden cienki długi rękaw. Niby noworodek powinien mieć jedną warstwę ubrania więcej niż dorosły. Ale z drugiej strony przyda się na jesień pod kaftanik, więc pewnie kupię jednak.
 
reklama
Katia2000 że wózek jest ciężki to mi nie przeszkadza. Zazwyczaj te lekkie maja małe plastikowe koła i pożałowane materiału tzn. jest cienki. Ja chciałam solidny wózek z dużymi pompowanymi kołami i solidnym wykończeniem żeby w zimę małej nie wiało :) a to wiadomo wpływa na wagę wózka. Tylko ciągle nie wiem czy te wahacze czy paski hmmmmm. Boje się że te wahacze się zepsują.

Asioczek no widzę że Majeczce gondolka przypasowała :)

Joasia ubranka śliczne :)

Rapunzel ubranka po Monisi super. Wklejaj kochana swoje zdobycze wklejaj i masz racje w tym okresie człowiek głupieje bez wątpienia ale to jest takie fajne :rofl2:
Ja mam body i z długim i z krótkim rękawkiem. Te z krótki to głównie pod pajace lub właśnie kaftanik :)

Mamoemilki przy dwóch głodomorkach pewnie taki laktator ci się przyda a czy sterylizator to nie wiem ja nie kupuje na razie. Jak coś to w gorącej wodzie będę sterylizować.

Ewcik no no tak patrzę i chyba już nas wszystkie przebiłaś z tymi rzeczami dla dzidzi. W ogóle to pokłony dla mamy należą jej się :) Ta mata za 39 zł jest extra zresztą wszystko jest extra :)
 
Dziewczyny ale się obkupiłyście - dobrze że mam sporo po Zuzce ciuszków więc ja na razie się wstrzymuję.

Rapunzel - wydaje mi się że przydaję się body i z krótkim i z długim rękawem. Przynajmniej u mnie tak było. Człowiek ma więcej możliwości a z pogodą to nigdy nic nie wiadomo:)

Misia - wahacze się nie popsuły - tylko je trzeba smarować - o każdy wózek trzeba zadbać aby dobrze służył. Ale decyzję podejmij w sklepie... Ja tak zrobiłam. Co do stabilności i ciepłoty nie mam zastrzeżeń. Moja Zuzia jest z końca stycznia więc pierwsze spacerki miałyśmy w lutym i wózek się naprawdę sprawdził. I chwalę sobie pompowane koła. Chodniki są tak beznadziejne, że wg małe kółeczka to katorga.
 
Mamusie ciuszki sa przepiekne. Ewcik Twoja mama to szaleje
Co do sterylizatora to co widzialam u mojej bratowej jest bardzo przydatny. Ona ma taki do mikrofalowki i naprawde sie sprawdza. ja tez bede taki kupowac, Mozna wlozyc za jednym razem kilka butelek, ale trzeba patrzyc przy zakupie (tak jak pisala Asioczek) do jakich wielkosci butelek ten sterylizator sie nadaje. Sa oczywiscie i elektryczne, ale tutaj jest taka ogromna roznica w cenie:szok:, tanszy jest ten do mikrofalowki.:-)
 
ja chyba sobie odpuszczę sterylizator, bo raczej oprę sie na karmieniu bezpośrednio piersią. Na ściąganie się nie nastawiam, bo poprzednio miałam pokarmu tyle co kot napłakał, dosłownie.
Pamiętam, że przed chrztem w drugim miesiącu życia siadłam i ściągałam, żeby mieć spokój w kościele, ale udało mi się ściągnąć może z 50 ml i nie obyło się bez karmienia w kościele...pod kocem:)))))
 
Rapunzel, ale jakies butelki bedziesz przeciez miala. Moze przeciez okazac sie, ze nie bedziesz miala wystarczajaco pokarmu i trzeba bedzie dokarmiac . Ja jak na razie to nie wiem jak bedzie jak bedzie pokarm to bede karmic cyckiem, ale nastawiam sie tez, ze bedzie karmienie butelka.
 
reklama
kasiek, na pewno kupię malutką butelkę do herbatki, a raczej do leków i jak ja trzeba będzie wygotować, to zrobię to po Bożemu w garnku :)))
aha, ponoć dokarmianie to najkrótsza droga do zaprzestania karmienia naturalnego, ja poprzednio wypiłam chyba cysternę herbatki Hipp dla kobiet karmiących i jakby co teraz tez będę ją w siebie wlewać, brrrrr
 
Do góry