reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy:):)

W czasach, gdzy jeszcze nawet własne dziecko mi sie nie snilo podsmiewywalam sie z mamusiek, ktore na widok spioszkow w zajaczki potrafily sie zachwycac przez godzine. Teraz sama to rozumiem. Ja wczoraj tez pol dnia spedzilam wybierajac posciel do kolyski. Wygraly pszczolki ale ostro konkurowaly z barankami na niebieskim tle ;D A co, mlody moze i bedzie na początku spal w rozku ale ... moze nie. Trzeba byc przygotowanym. :)
 
reklama
Niestety wiem z praktyki wielu mam w tym swojej ze na poczatku dziecko spi z mama tylko w dzien jak wam sie uda ukolysac to bedzie drzeamc w lozeczku a posciel faktycznie troche pozniej bo dziecko jest ruchliwe i zaraz bedzie placz jak sie zakopie w takim wielkim koldrzysku ;D my narazie pelen luz z zakupami wozek to ostatecznosc lozeczko moja siostra mam przywizc pod koniec pazdziernika wiec w domku spokuj i ciszzzzzzzza przed burza
 
lucyann zgadza sie przynajmniej w moim przypadku na poczatku paulinka spala ze mna bo tak wygodniej mi ja bylo karmic zamiast wstawac do lozeczka karmilam mala nie wstajac ;D
tylko w dzien spala w lozeczku i mysle ze jest to super rozwiazanie wygodne bardzo :)
 
Dziekuje Ewo za poparcie ogladalma dzis rozne wozki inne pakudztwa wiecie ze nie moge na nic sie zdecydowac ;mam chopla na punkcie dzierganej bawelenki batystu takich delikatnych takanin i jest gigantyczny problem a jak sie pytam cxzym farbowane to juz zazwyczaj po minie wychodze ze sklepu,,,,,,najgorzej byc nie...lnym!!!!! ::) :p
 
a ja z innej beczki....nie moge kupic moich ukochanych butkow trzewiczkow wojasow...wycofali model z produkcji, jak ja akurat zostalam o adidaskach! Kupilam ostatnio piekne buciki, takie do spodni i sukienki i w nich za cholere nie uchodze bo mi nogi puchna. Ale sie zezlilam :mad:
 
moze jedank nie bedzie tak zle :) znalazlam na sieci i juz mi odpisali ze maja i juz wysylaja..ale bede sie bardziej cieszyc jak je juz bede miala :)
 
Fajnie, buty to ważna sprawa szczególnie dla kobitek :)Ja muszę przyznać, że na początku lata kupiłam buciki na lekkim obcasiku i z paseczkami z przodu i chodzę w nich non stop. Stopy mi nie puchną wcale. Ważne, że nie trzeba wiązać, bo cięzko się schylić. Boję się chłodniejszych dni ;D
Ale jak w lutym kupilam buty tak do dzis w szafie stoją, bo okazały się nie tyle za ciasne co za małe.

Megusku a jaki to model tak sobie upodobałaś w Wojasie?
 
reklama
Megusek po tej kaczuszce w logo nie wpadlabym ze chodzisz w Marensach? na ze wzgledu na zawod duzo plaskich biegajacych butkow ale brak takich nie sznorowanych chyba tylko twie pary mokasynkow mi zostaly...boje sie co bedzie z kurtka jak sie zrobi chlodniej bo wszytkie spasowane zadna nie wchodzi na brzuszek ;D trzeba bedzie poszukac... :p ::)
 
Do góry