Skoro sie podobaja, to pokazuje jeszcze :-)
To jest nasz kombinezonik za hiperpsie pieniadze (teraz juz nie pamietam dokladnie, ale chyba za 4zl 50 gr) w naturze jest ladniejszy.... taki golebi kolorek :-)
a ta bluzeczka powinna byc dla mnie... napis akurat adekwatny.... niestety byl tylko rozmiar na dzidzie ;-)
a to ukochane body przyszlej babci (mojej mamy), bo w jej ulubionym kolorze, jak ona to nazywa "zabkowym" :-)
i jeszcze kaftanik :-) tez rozowy, bo teraz odwalilo mi na ten kolor, odkad wiem :-)
Musze jeszcze popatrzec do szafki, bo mam tego mnostwo i pokazac, co jest warte pokazania :-)
Zaluje tylko strasznie, ze nie mam takiej mozliwosci, jak czesc dziewczyn, zeby dostac cos po jakis znajomych maluszkach... wiec wszystko od poczatku do konca musze kupic...